Na wniosku i u zarządcy wpisana 1 osoba, a mieszka więcej. Dodam, że ta pierwsza jest ubezwłasnowolniona, a opiekun prawny przebywa w zupelnie innym miescie (podpisywanie wniosku wiec odbywalo sie korespondencyjnie). Osoba korzysta również z pomocy społecznej i w wywiadzie dla PS są 3 osoby (od niedawna w sumie). Jak podejść do sprawy w tym przypadku? Pozdrawiam.
konkubent tej ubezwłasnowolnionej osoby i jej syn ma się rozumieć ?
jeśli tak no to można uznać że wywodzą prawo do zamieszkiwania a więc poproś o ich dochody i licz dodatek na 3 osoby
a i powiadom o tym fakcie opiekuna prawnego niech wie co się tam dzieje
Tak. O to chodzi, że nie mogę zrobić w powyższy sposób, gdyż administrator który administruje budynki zasobu gminnego wpisuje mi zawsze liczbę osób w oplatach a jeżeli jest jakaś rozbieżność to robią problemy.
Jaki wniosek, tak decyzja. Urząd nie ma prawa zmienić treści wniosku w opisany sposób. Na jakiej niby podstawie?
Jeśli są wątpliwości, to ewentualnie proponować zmienić wniosek lub dać wytyczne na przyszłość.
Ponadto ja mam wątpliwości do tych 3 osób bezkrytycznie przyjętych przez poprzednika. Na jakiej bowiem podstawie prawnej konkubent wywodzi prawa do zamieszkiwania? I czy to na pewno konkubent? Czy ten pan przyprowadzony wczoraj to już konkubent???
Administrator ma prawo mieć swoje zdanie. Wypada skierować wnioskodawcę do niego by uregulowali ilość, teraz lub na przyszłość. Alternatywnie wyjaśnić przyczyny rozbieżności i uznać je.
Administrator jedno a wniosek to inna historia a popatrzcie uważnie na wniosek administrator nie potwierdza ilości osób to zaś wpisuje wnioskodawca jak i dochody........
wypadało by zebrać więcej informacji na ten temat ale jeśli OPS na wywiadzie stwierdził że zamieszkują 3 osoby nie widzę podstaw aby to negować i o bezkrytycznym przyjmowaniu 3 osób nie ma mowy bowiem liczą się fakty a fakty są bezsporne w tym lokalu na dzień składania wniosku mieszka troje ludzi
a co zrobicie to już wasza sprawa
małe ww, niestety, jeden z większych administratorów w moim mieście zawsze wpisuje liczbę osób na pierwszej stronie wniosku...ZAWSZE. Jeśli wpisali mi jedną, a decyzja byłaby np. na 3 to miałabym z nimi problem. Wiem, bo miałam rozmowę z nimi na ten temat. Zrobię wobec tego na jedną, ale zobowiążę opiekuna prawnego żeby uregulowali sprawę z dopisaniem do opłat pozostałej dwójki bądź tylko syna, jeżeli konkubent nie zagości na dłużej. Mam nadzieję, że tak może być. Szkoda, że nasza ustawa nie reguluje takich przypadków
Ja myślę, że nie wolno się uginać przed zarządcą. Co sobie on myśli i uważa to jego sprawa, nas obowiązują nasze przepisy i nasza ocena. My nie odpowiadamy na stopie zawodowej przed zarządcami. Ja liczyłabym 3 osoby w tym wniosku i tyle. A @PCW liczyłby 2. Nikt nie liczyłby jednej.