lotsy
czekaj zatem na kolejne wytyczne w zakresie pracy socjalnej w środowisku ( j/w) -a do tego czasu nie ruszaj się z miejsca. Ja uważam, że gdzie jak gdzie ale w tym zawodzie , pewne wydarzenia ( zagrożenie życia i zdrowia) są przewidywalne ( i ty też o tym wiesz) tylko najzwyczajniej w świecie tacy jak TY być może zbijają problem. Efekty tego? Koniec końca są oczywiście przykre. No i tyle. Takie jest moje zdanie.
Podam ci przykład: Śmiało możesz przyjąć, że w rodzinie w której istnieje problem alkoholu, prędzej czy później dojdzie do PRZEMOCY, powinnaś założyć też, że towarzyszyć temu będzie AGRESJA i GNIEW a co za tym idzie sprawca wejdzie w konflikt z prawem .( jeśli się temu w porę nie p/ działa). Powinnaś też przyjąć, że w tej rodzinie na bank ( prędzej czy później ) dojdzie do poważanych ZANIEDBAŃ OPIEKUŃCZYCH, niewydolności wychowawczej wobec dzieci a ofiary przemocy nie będą chciały z Tobą współpracować, ponieważ tak działa ten mechanizm. I co teraz ???? Masz do czynienia z rodziną gdzie problem jest wielowątkowy. TY musisz coś zrobić bo masz dwa powody:
- Chęć niesienia autentycznej pomocy tej rodzinie, dokonania zmiany.
- Strach o własny tyłek, utrata pracy i afera medialna w perspektywie

- w przypadku zaniechania działania. Bez względu jednak na intencje osobiste w tej rodzinie pełnisz rolę interwenta i intruza- trzeba tak przyjąć. A to z kolei wiąże się z tym ,że ktoś może chcieć urwać ci łeb. Tak ?? Mówimy tu o sytuacjach podwyższonego ryzyka .
Rozum wprawdzie masz jaki masz, ale powinnaś przewidzieć , że tematu w pojedynkę nie ogarniesz i potrzebna jest pomoc innych instytucji, wsparcie dodatkowego partnera.
Rozumiem zatem loty, że pismo Ministra otrzymane z dniem 24.12. cię uratowało. Co by było gdyby nie napisali ci wytycznych?????????

Gratulacje.
Radzę żebyś poczekała, niebawem Ministerstwo wyjaśni co to znaczy tzw: Trudny klient i przedstawi katalog tzw: sytuacji podwyższonego ryzyka, gdzie niezbędna jest asysta policji.. Jak znam życie będzie problem z klasyfikacją i pismo takowe się pojawi..
Jeśli byłam niezbyt miła - przepraszam. Nie potrafię inaczej mówić...
A tym czasem dla wszystkich Chrystos Rażdajetsa-Sławyte Jeho!!