a teraz trochę poważnie.
wydaje sie że upomnienie wobec ogółu ludzi (wychowanków pracowników) wcale nie musi być jednostronne określane przez rzecznika jako naruszanie praw dziecka czy jego godności osobiste, rzecznik powinien stać nas trzy dobra wszystkich dzieci - pewnie tak jest i dlatego nie widzi niczego złego w usankcjonowaniu prawnym takiego sposobu postępowania. Gdyby nagana na forum upokarzała człowieka, nie mogłaby znaleźć sie w zapisach prawnych, a tak jest.
to z ustawy.Z jednej strony:
- § 57.1.Wychowankowi w trakcie pobytu w zakładzie zapewnia się:
1)poszanowanie godności osobistej,
i obok:
§ 71.1.Środkami dyscyplinarnymi są:
1)upomnienie,
2)upomnienie
wobec wychowanków,
To link do ustawy o pobycie nieletnich w zakładach poprawczych
https://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2001-124-1359
Godność człowiek i jego prawa sa niezbywalne i powinny byc postrzegane jednakowo. Upokarzać nie wolno ani prywatnie ...to złe słowo - ani w drodze uchwalania regulaminów, ani w drodze uchwalania aktów prawa powszechnie obowiązujących. Nie może tak byc że jedna czynność zapisana w regulaminie jest określana jako zła , a zapisana w rozporządzeniu jest dobra. Gdyby istotnie naruszała prawa i godność człowiek, nie mogłaby znaleźć sie ani w regulaminie , ani w innym akcie prawnym.
To rozporządzenie oczywiście nie może sie przełożyć do stosowania w domu dziecka, to oczywiste, ale można z niego przyjąć pewne rozwiązania, o ile nie jest to prawnie wykluczone ( prawnie wykluczone będzie stosowanie środków przymusu bezpośredniego) które same w sobie nie mogą być określone jako naruszające prawa dziecka czy jego godność.
z tym przepisem 94 to tak:
4. Placówka opiekuńczo-wychowawcza:
1) zapewnia dziecku całodobową opiekę i wychowanie oraz zaspokaja jego
niezbędne potrzeby, w szczególności emocjonalne, rozwojowe, zdrowotne, bytowe, społeczne i religijne
Przepis mówi ze sa to potrzeby niezbędne , a wiec nie wszystkie , a więc nie destrukcyjne potrzeby emocjonalne, a wiec nie stojące w kolizji z oddziaływaniem wychowawczym.
dziecko ma szlaban, Puszczenie go do kumpli w tym okresie stoi w kolizji cośmy ustalili, choć spotkanie z kuplami wynika z potrzeby rozwojowej
inspektorzy piszą:
w przypadku wyrządzonych szkód wychowanek zobowiązany jest do pokrycia kosztów lub naprawy tych szkód” (§ 27 ust. 2). Kontrolujący uznali, że powyższy zapis powinien zostać zmieniony gdyż naruszać on może prawa dziecka.
ale w zakładzie poprawczym sa tez dzieci , przed 18 r.ż. I tam sie mówi o naprawieniu szkody i to nie godzi w dobro człowieka
§ 74.1.Jeżeli zostały ujawnione nowe fakty wskazujące na to, że środek dyscyplinarny został zastosowany niezasadnie, dyrektor zakładu uchyla decyzję o zastosowaniu środka dyscyplinarnego i usuwa ją z akt osobowych wychowanka.
2.W przypadkach uzasadnionych względami wychowawczymi, w szczególności jeżeli wychowanek przeprosił pokrzywdzonego oraz
naprawił szkodę, można zawiesić wykonanie środka dyscyplinarnego na okres do 3 miesięcy, zamienić go na inny, skrócić lub darować.
Ach ten rzecznik
