ok1200zł. jako psycholog, marne grosza a jaka praca wie ten kto tam pracuje. koszmar, klijent pomocy społecznej jest tak roszczeniowy, wysysający energię że samemu żyć się nie chce. Co niektórzy podopieczni są bardziej zaradni niż zwykli ludzie, potrafią wykorzystać wszyskich dookoła finansowo, emocjonalnie ale ciągle im mało.Im wszysko wolno bo wszysko idzie na karb niepełnosprawności a pracownikowi niewiele można bo uwagi przełożonych.
Drogi Jacku jeżeli uważasz , że zarobki 1800-2500 brutto to tak dużo - to ja myślę , że to Ty powinieneś iść na \" taśę\" /cokolwiek to według Ciebie oznacza /. Nie prowokuj , bo jeżeli pracujesz w jakimkolwiek ośrodku pomocy , to znasz nastroje ludzi !!!!! Moim zdaniem jest niedobrze jeżeli nie da się porównać zarobków specjalisty w mops z zarobkami nauczyciela dyplomowanego. Jeżeli jesteś już duży , to chyba wiesz ,że się nie da !!!! I właśnie o to trzeba kiedyś zawalczyć.
mam pytanie czy w tym roku dostaliście jakieś podwyżki bo u mnie jest problem nawet z tymi ustawowymi . I jeszcze jedno ilu podopiecznych może mieć pod sobą terapeuta w śds ,chodzi mi o treść ustawy i gdzie jej szukać.pozdrawiam
Projekt został własnie zatwierdzony przez Radę Ministrów. Niebawem spodziewajcie się zmnian...tylko nie wiem czy na lepsze...Ale przynajmniej wszystko bedzie jaśniejsze...