Zawiódł MOPR, pogotowie ratunkowe i rodzina! - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 4    [ Posty: 33 ]
Wybrane tematy:
posiłek w szkole i w domu -wniosek Dyrektora 20% Weryfikacja 40 Zasiłek celowy dla osadzonego w ZK AOON - dojazd własnym samoch. do 15.06.22r. decyzja zmieniająca DPS AOON/OW

Napisano: 28 gru 2013, 12:32

Skandal i wstyd! Jak to możliwe, że w XXI wieku, w centrum Szczecina ludzie umierają z głodu!? To możliwe. 45-letni mężczyzna blisko miesiąc głodował w swoim mieszkaniu. Nikt się nim nie interesował. Zawiódł MOPR, pogotowie ratunkowe i rodzina! Lekarze szpitala w Zdunowie walczą o życie chorego człowieka!



Do zdarzenia doszło w bloku w centrum miasta. Jeden z sąsiadów postanowił odwiedzić dawnego znajomego. Zapukał do mieszkania. Nagle za jego plecami otworzyły się drzwi. Wychudzony człowiek resztkami sił wydobył z siebie szlochanie o pomoc.



- Tak wychudzonych ludzi widziałem tylko na filmach o obozach koncentracyjnych. Pan Waldemar wyglądał, jakby zaraz miał umrzeć. Na stole w kuchni leżał tylko spleśniały chleb – mówi sąsiad.



Na ratunek przybiegli sąsiedzi. Leżał na ziemi w majtkach. Przełożyli go na łóżko i wezwali pomoc. Okazało się, że nie jest to takie proste. Ratownicy medyczni przyjechali, ale nie zabrali potrzebującego do szpitala.



- Pogotowie ratunkowe, gdy przyjechało po raz pierwszy nie zabrało go, bo jak stwierdzili było z nim wszystko ok! – mówią z niedowierzaniem sąsiedzi.- Waldemar w chwili, gdy przyjechało pogotowie ważył nie więcej niż 35 kilogramów! Ale według ratowników wszystko było w porządku bo był wydolny krążeniowo i oddechowo - powtarza sąsiadka z pierwszego piętra.



Na szczęście ludzie nie odpuścili! Zaczęli ponownie wydzwaniać po pogotowie i po mocnych słowach dyspozytorka wysłała kolejną karetkę, która zabrała nieszczęśnika do szpitala.



Najpierw trafił do lecznicy przy ulicy Piotra Skargi. Stamtąd skrajnie wyczerpanego przewieziono go do szpitala w Zdunowie. Z podejrzeniem rozległej gruźlicy leży na oddziale zamkniętym. Lekarze zadziałali błyskawicznie. Po pierwszych lekach, kroplówkach i kilku kromkach chleba mężczyzna ze łzami w oczach może już mówić.



- Nie jadłem, bo nie miałem pieniędzy – mówi przez łzy nieszczęśnik. – Nie miałem pieniędzy, później nie miałem siły wstać. Później….- przerywa wyczerpany rozmową.



Konającym z głodu nie zainteresował się MOPR. Nie chciała zabrać karetka. Nie opiekowała rodzina, która pobiera za niego – według słów sąsiadów - rentę. Siostrzenica była widziana u pana Waldemara ponad miesiąc temu. Pan Waldemar przeżyje. Raczej. Ile osób w Szczecinie umarło w podobnych okolicznościach?



Idą Święta. Wesołych Świąt dla wszystkich, którzy o mały włos nie doprowadzili do tragedii. Pełnych stołów i uczucia spełnienia z dobrze wykonanej pracy. Do tematu wrócimy.

http://iszczecin24.pl/artykul/CzlowiekU ... uNiePomogl
~Gdzie byli ludzie borący za to


Napisano: 28 gru 2013, 12:55

ZAWIODŁA RODZINA, POGOTOWIE RATUNKOWE. SASIEDZI TEŻ NIE SPISALI SIE SZCZEGOLNIE.
Co ma MOPR do tego?
GRUŹLICA WYMAGA LECZENIA SZPITALNEGO!!!
~Dociekliwy

Napisano: 28 gru 2013, 13:55

A socjalny? Czemu się nie zjawił i nie zbadał sytuacji? Nie miał czasu wyjść z urzędu?
~Hmmm

Napisano: 28 gru 2013, 13:58

Zawiodła rodzina, sąsiedzi - przede wszystkim! Służba zdrowia i pomoc społeczna nie zostały w odpowiednim czasie powiadomione.
~pracownik socjalny

Napisano: 28 gru 2013, 14:20

Winny jest pracownik że go nie ma w każdej potrzebującej rodzinie i że nie ma szklanej kuli. Dawaj Adam to temat dla ciebie.
~pam

Napisano: 28 gru 2013, 14:25

Socjalny nadzorca dla każdego obywatela! Oto mój postulat! A dla obywateli socjalnych dwóch! ;)
~Adamobójca

Napisano: 28 gru 2013, 14:29

a Ty gdzie byłeś????? jak mogłeś nie pomóc człowiekowi - skandal!!!!!!. Dlaczego nie powiadomiłeś pracownika socjalnego, sąsiadów, policji - jaki z ciebie obywatel?????? Skandal ze tacy ludzie, którzy się wypowiadają i oskarżają innych sami nic nie robią , nie pomagają.
Ale masz szansę, zacznij od dzisiaj, zdobądź adresy ludzi samotnych, zostawionych przez najbliższych, zamontuj w ich domach kamery, wczep pod skórę pluskwy i podłącz pod ogólny monitoring - sukces gwarantowany.
Wtedy jak służby zawiodą możesz im ubliżać, ale wcześniej się zastanów, kogo oskarżasz i za co , albo w ogóle się nie wypowiadaj, bo twoja wypowiedź jest żenująca.
socjalna
~do Hmmmm

Napisano: 28 gru 2013, 14:38

W każdej gminie należy powołać oddział specjlny, zadaniem którego będzie odwiedzenie każdego mieszkańca gminy przynajmniej raz w tygodniu. Patrolujący powinni odwiedzić wszystkie miejsca w których mogą przebywać ludzie. W skład takiego patrolu powinno wchodzić przynajmniej dwóch pracowników socjalnych, oraz lekarz i pielęgniarka. Taka permanentna inwigilacja powinna zmniejszyć skalę negatywnych zjawisk wymagających natychmiastowej interwencji służb medycznych lub pomocy społecznej. Ponadto zmniejszy skalę bezrobocia w grupie zawodowej - lekarzy, pielęgniarek i pracowników socjalnych!
~recepta ;)

Napisano: 28 gru 2013, 14:48

Trzeba ten pomysł przedstawić jako projekt obywatelski! W zespole powinien być także strażak (gdyby się paliło), policjant (dla ochrony), prawnik (dla natychmiastowej konsultacji prawnej), dziennikarz (dla PR-u)... :)))
~Adamobójca

Napisano: 28 gru 2013, 14:52

no i sąsiad jako czynnik społeczny
~...


  
Strona 1 z 4    [ Posty: 33 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
cron Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x