Zgon czlonka rodziny w trakcie trwania decyzji - Dodatki mieszkaniowe

[nowa13]

Prosze o pomoc czy powinnam przeliczyc na nowo dm w sytuacji gdy czlonek rodziny umarl

[mag027]

Mój kierownik, który wcześniej zajmował się dodatkami zawsze mi powtarza, że zmiana sytuacji czy to dochodowej, czy w członkach rodziny, czy jakiejkolwiek innej nie ma żadnego wpływu na przyznany już dodatek. Zawsze interesują nas tylko 3 m-ce wstecz przed złożeniem wniosku. Więc śmierć członka rodziny będzie miała wpływ przy składaniu wniosku na następny DM. Jedynie jak umrze wnioskodawca to decyzję trzeba zakończyć.

[Maxima]

Jeśli nie była to osoba, na którą była wydana decyzja to nic z tym nie robisz.

[Krwawa]

Art. 7 ust. 10 ustawy o dodatkach mieszkaniowych.

[Emka2017]

Również tak myślę, jak wszyscy poprzednicy

[nowa13]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, mysle tak jak Wy

[PCW]

Ja zaś uściślę

Jedynie jak umrze wnioskodawca to decyzję trzeba zakończyć.

Gdy umrze, a gospodarstwo jego było 1-osobowe, czyli teraz zniknęło. Jeśli nie zniknęło, gdy została choć 1 osoba, która musi utrzymywać mieszkanie, to nie ma ani powodu ani dobrej podstawy prawnej, by dodatek zatrzymać.

[Maxima]

gdy została choć 1 osoba, która musi utrzymywać mieszkanie, to nie ma ani powodu ani dobrej podstawy prawnej, by dodatek zatrzymać.

A jaką masz podstawę, aby ten DM wypłacać?

Ten temat był tu wałkowany kilka razy ale niech będzie…
Kilka dni temu byłam na szkoleniu, na którym po raz „enty” zadałam pytanie, co w takim przypadku. Za 2 tygodnie znowu jadę i znowu padnie to samo pytanie . Uzyskałam tą samą odpowiedź co zawsze: w przypadku zgonu głównego najemcy/właściciela, na którego wydana jest decyzja należy stwierdzić jej wygaśnięcie. Decyzja staje się bezprzedmiotowa w przypadku zgonu tej osoby. Tak mówią wszelkie komentarze, wyroki sądów. Dodatek, który przysługuje najemcy/właścicielowi niekoniecznie może przysługiwać członkowi rodziny. Nie może zostać w obrocie prawnym decyzja, której adresat zmarł. Członek rodziny może sam ubiegać o DM, jeśli posiądzie uprawnienia do tego. Nie ma podstawy prawnej, aby wypłacać DM osobie, która nie jest adresatem decyzji (i nie mówię tu o zarządcy lokalu).

[PCW]

A jaką masz podstawę, aby ten DM wypłacać?

Podstawa jest: istniejąca prawomocna decyzja

zadałam pytanie, co w takim przypadku ... Uzyskałam tą samą odpowiedź co zawsze: w przypadku zgonu głównego najemcy/właściciela, na którego wydana jest decyzja należy stwierdzić jej wygaśnięcie.

Wyraźnie jeździmy na inne szkolenia i słuchamy różnych prelegentów. Ja znam odmienne opinie.

Decyzja staje się bezprzedmiotowa w przypadku zgonu tej osoby.

Gdzie w prawie jest definicja bezprzedmiotowości? Póki nie znam, zostaję przy swoim rozumieniu. Zdaje się język polski wystarczająco znam i nie muszę sięgać do słownika.
Jeśli kwota dodatku poszła do zarządcy, jest przydatna, jest potrzebna, służy zgodnie ze swoim przeznaczeniem, została zaliczona na należności, to moim zdaniem jest ona przedmiotowa, jak najbardziej, a nie bezprzedmiotowa.

[PCW]

Tak mówią wszelkie komentarze, wyroki sądów.

To nie trefiony argument. Dla przykładu wszyscy znamy wyrok w sprawie dodatku pielęgnacyjnego, który w zasadzie nie jest zgodny z przepisami prawa, budzi powszechne zdumienie i jest odrzucany nawet przez rząd.

Dodatek, który przysługuje najemcy/właścicielowi niekoniecznie może przysługiwać członkowi rodziny.

Tylko że on już jest! Problem jedynie jak go zabrać i czy w ogóle można. Ja bronię poglądu, że nie można.

Nie może zostać w obrocie prawnym decyzja, której adresat zmarł.

Przecież może! Nie ma bowiem ma przepisu, który automatycznie wyklucza decyzję lub ów „obrót prawny”

Członek rodziny może sam ubiegać o DM, jeśli posiądzie uprawnienia do tego.

Bzdura. W tym miesiącu nie będzie mieć dodatku.
Możemy jednak pogodzić się: przyznajmy nowy dodatek i od tego samego dnia zatrzymajmy stary.

Nie ma podstawy prawnej, aby wypłacać DM osobie, która nie jest adresatem decyzji

Podstawa jest: prawomocna decyzja, którą usilnie chcecie nagle unicestwić, aby tylko mieć spokój z enigmatycznym „obrotem prawnym”.