A jednak zamach - HYdE PaRK

[Zgredek]

Zdaniem pułkownika Piotra Wrońskiego 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku doszło do zamachu. Jak wskazuje, zarówno przed, jak i po tragedii złamano szereg procedur.
Piotr Wroński jest byłym oficerem Służby Bezpieczeństwa, Urzędu Ochrony Państwa i Agencji Wywiadu. Gdy doszło do katastrofy rządowego tupolewa w Rosji, pracował jeszcze w służbach. – Byłem pewny, że zaraz po rozbiciu się samolotu, wszyscy zostaniemy postawieni w stan najwyższej gotowości. Czekałem, byłem gotowy. I nic takiego nie nastąpiło. Dlaczego i o to nie zadbano? – mówi w rozmowie z Onetem.
Jego zdaniem wszystko było przygotowywane tak, żeby lot do Smoleńska się nie udał. – Inspektor sanitarny w ciągu tygodnia rozesłał do wszystkich rodzin pismo zabraniające im otwierania trumien. Zniknął protokół kontroli pirotechnicznej przed lotem. Nie ma pisma i protokołu z wizyty studyjnej, która odbyła się dwa tygodnie wcześniej. Gdzie są wszystkie teczki, dokumenty, noty? Jak to możliwe, że wszystko nagle poginęło? – pyta emerytowany oficer tajnych służb. 
Wina pilotów i eksperci od wszystkiego
Według Wrońskiego za zaniedbaniami, jakie popełniono na poziomie państwa stoją konkretne osoby, które powinny ponieść odpowiedzialność. – Ktoś z przeciwnego obozu politycznego zasugerował, by zrobić wszystko, żeby ten samolot nie poleciał; z nadzieją, że może w końcu poleci i spadnie – stwierdził.
Dodał, że informacja o winie pilotów pojawiła się w polskich i rosyjskich mediach "zadziwiająco szybko". – Wiem, że samolot można strącić za pomocą odpowiedniego zestawu niespełnionych procedur – zaznaczył. Wroński uważa, że po katastrofie smoleńskiej w Polsce nagle "wszyscy stali się specjalistami od chemii organicznej, od patologii, od awioniki, lotnictwa". – W zakresie łamania procedur i intencjonalnych prób przeszkadzania tej wizycie, to był zamach – powiedział.

Źródło: https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opi ... spartanntp

[[Anioł*]]

Dobrze. Zdanie Wrońskiego już znamy. Przebrnęliśmy - ale co o tym sądzi zgredek. Ten zawsze podaje czyjeś narracje a sam jest obok.
Dla mnie "teza" o zamachu to nonsens.

[Zgredek]

Tylko osoba, która bardzo chce wierzyć, że nie było zamachu może być tak odporna na fakty. Tylko osoba, która bardzo nienawidzi innych ludzi może tak łgać i stawać po stronie kłamców smoleńskich. Determinacja kłamców utwierdza mnie tylko w tym, że jest coś co tak bardzo starają się zafałszować. Przez dziesiątki lat władze PRL okłamywały polskie społeczeństwo, że to nie Rosjanie pomordowali polskich oficerów w Katyniu. Ludzi, którzy ośmielili się mówić głośno prawdę wyszydzano, szykanowano i wsadzano do więzień. Wtedy też byli tzw. pożyteczni idioci, którzy wtórowali zbrodniarzom komunistycznym twierdząc, że to nie Rosjanie bo przecież to nasi przyjaciele.
Po zamachu w Smoleńsku też słyszeliśmy, że mamy wspaniałe relacje z Rosją a Putin to prawdziwy demokrata.
Niech każdy odpowie sobie sam w duchu, jeśli jesteśmy przekonani, że mamy rację, że jesteśmy w prawdzie to czy kłamiemy żeby dowieść naszych racji? Ja nigdy nie kłamię a tym bardziej w sytuacji gdy wiem, że prawda jest po mojej stronie. Ja nie mam żadnych wątpliwości, że to był zamach.

Z regulaminu:
Na łamach forum kategorycznie zabrania się umieszczania treści obraźliwych lub oszczerczych względem KOGOKOLWIEK. Dotyczy to w szczególności:wypowiedzi skierowanych do osób prawnych i fizycznych, grup wyznaniowych, mniejszości rasowych, seksualnych lub jakichkolwiek innych osób lub podmiotów. Kolejne ostrzeżenie / voodoo

[6i9]

Zgredek popieram Cię, też uważam że ktoś przyczynił się do tej katastrofy

[[Anioł*]]

Katyń czy Wołyń to sacrum. Zestawianie w wypowiedzi Smoleńska i mordu katyńskiego to nieroztropność delikatnie mówiąc.

[serek111]

jaki tam zamach ,niormalny wypadek i tyle ,a malo takich wypadkow jest co roku na swiecie?

[6i9]

To czemu Rosjanie do tej pory nie oddali wraku samolotu, skoro był to normalny wypadek?

[voodoo]

To teraz pytanie- co to zmieni? Jeżeli już nawet Rosja maczałaby w tym palce to nasz kraj nic z tym nie zrobi bo:
- nie jesteśmy potęgą militarną (i w ogóle nie wyobrażam sobie wojny z potęgami atomowymi),
- nie mamy naturalnych złóż ropy i gazu (czyli zakręcenie kurka byłoby realne),
- jesteśmy w takim położeniu geopolitycznym że najlepiej nie gdakać a robić swoje.

Dodatkowo UE może jedynie sobie noty dyplomatyczne stosować, z Ukrainą ruskie robią to co im się podoba i ani Francja, ani Niemcy ani USA nie mogą nic z tym zrobić.

To nie jest gra komputerowa a życie, gdzie liczą się układy i kasa. Wystarczy, że miliony poszło na odszkodowania dla rodzin (a normalny człowiek może tylko pomarzyć o takich kwotach odszkodowania).

[6i9]

Jasne żyjmy w kłamstwie co tam prawda przecież to nie ma znaczenia dla Ciebie

[voodoo]

Umiesz merytorycznie dyskutować? Zadałem proste pytanie.

Zresztą- myślisz że nie żyjesz w kłamstwie?