Wardach na szkoleniu twierdził, ze jeśli świadczenie pielęgnacyjne wcześniej przyznane było przez SKO (po naszej odmowie) to żebyśmy dalej dawali odmowy jeśli wg nas osoba nie spełnia przesłanek do ZDO. Zastanawiam się co o tym Mazurkiewicz mówi? Czy ktoś wie?
A spełnia taka osoba warunki ustawy o śr według stanu prawnego na dzien 31 grudnia 2012 r.? - to jest podstawowy warunek przyznania teraz zdo.
Podpowiem - raczcie spojrzeć jak brzmi zapis art. 17 ust. 5 pkt 2 lit. a ustawy o śr na dzień 31 grudnia 2012 r. (obecnie zreszta brzmi tak samo), podpowiem kolejny raz - ten zapis brzmi, że śp nie przysługuje jeśli osoba wymagająca opieki:
a) pozostaje w związku małżeńskim, chyba że współmałżonek legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności
Nie chce mi sie wiecej komentowac kolejnych bz.dur wygadywanych przez tego całego mazurkiewicza.
Czytajcie przepisy a nie wysłuchyjce gł.upot tego naciagacza
zaraz, zaraz...pytania brzmiało co na to Mazurkiewicz?...wiec i odpowiedz była adekwatna do pytania...wiec z całym szacunkiem majka!, ale nikt nie nakazuje aby Ola10 przyznawała
skoro już raz sko orzekało w sprawie małżeństwa i przyznało śp, to po co ma drugi raz orzekać w tej samej sprawie
( małżeństwa ), skoro sko przyznało śp to spełniał warunki do śp bo była wypłata świadczenia, a teraz przysługuje zdo
Przestałam jeździć do Mazurkiewicza bo właśnie on zbyt literalnie podchodził do ustawy natomiast Wardach jakoś logiczniej. Na ostatnim szkoleniu jednak opinia Wardacha na opisany wyżej temat wyjątkowo mi się nie spodobała, ponieważ celem ustawy o ZDO (art. 1 i art.2) jest ustalenie i wypłacenie zasiłku osobom, które utraciły prawo do świadczenia pielęgnacyjnego w związku z wygaśnięciem decyzji z mocy prawa. Logicznie rzecz biorąc wygasła decyzja - przywracamy to prawo (zabrane zresztą nie zgodnie z prawem jak orzekł Trybunał) w formie zasiłku dla opiekuna. Zatem ja wypłacam wszystkim którzy wcześniej nabyli prawo do ŚP.