grochem o ścianę.
Szkoda czasu na dyskusję. Czytasz to co chcesz przeczytać. I na dodatek nic z tego nie rozumiesz. Na dodatek sprawiasz wrażenie jakbyś się z tego cieszył. Polecam obniżyć ego.
Z tym poziomem frustracji musisz być strasznie smutnym człowiekiem. Ale jeśli do Ciebie przemawia bardziej wykładnia językowa skądinąd sympatycznej pani Mlonki niż dokonana przez sędziów TK i NSA "wydumana" (hehehe) wykładnia celowościowa i systemowa to przypadek jest beznadziejny. Szkoda czasu na debaty.olik pisze:Rewelacja - na każde wasze bzdury i bzdury sko i wsa ma byc od razu nowelizacja?
Na szczescie jeszcze nikt nie pogłupiał i tak nie robi, chyba że juz do cna skre.tynieja wszyscy i kompletne b.zdury zaczynają powielać - tak jak z brakiem prawa rolników do sp - gdzie do jasnej ch. był w ustawie zapis, ze rolnikom śp nie przysługuje, jak wół definicja zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej nie obejmująca "rolnictwa" wiec jak wół rolnik spełniał warunek bycia osoba która nie podejmuje zatrudnienia.
Uregulowano w sposób prosty jak budowa cepa rolników teraz to to całe forum i ten cały mazurkiewicz dalej jakies kompletne i.diotyzmy wymyśla z jakimis krusami i innymi b.zdurami.
I nie piep.rzcie gł.upot o jakichs wydumanych niejasnościach przepisów bo to nawet nie jest śmieszne.
Jak wół zapis art. 17 ust. 5 pkt 2 lit a że sp na małzonka nie przysługuje, to od czapy tzw. "orzecznictwo" stanowi inaczej - jak taki TK był mądry i uczony do dlaczego nie uznał tego przepisy za niekonstytucyjny tylko jakiś bełkot zrobił z umorzeniem postepowania i wskazaywaniem jakiegos niby jednolitego orzecznictwa, z którego wynika ze w tym kraku zapisy ustawowe się nie licza tylko jakies wydumane wykłądnie celowościowo-konstytucyjne lub inne tego rodzaju potworki uzasadniające po prostu bezprawne niestosowanie jednoznacznych przepisów.
G... prawda ze rozporządzenie przed 2012 rokiem przekraczało delegacje ustawową - zawierało przepisy o uzyskaniu dochodu bo ustawa je zawierała i zawiera dalej (juz mi sie nawet nie chce pisac o tym ze kolejne skret.yniałe sądy i sko nawet nie zauważyły ze rozporzązdenie i ustawa od 2012 r. sie zmieniła i dalej klepały a nawet klepia szablon ze stanu prawnego sprzed 2012 r. - to juz jest zenada do szescianu).
I tak końca nie wiadac z radosną twórczościa sko, wsa o gminach już nie wspomne - jakie by nie zostały napisane przepisy zaraz zenujące pomysły na ich stosowanie - to całe forum tego pełne jest codziennie - nawet mi sie nie chce tego przytaczac bo, to juz robia inni co chwila po prostu wyśmiewając to co tu wypisujecie.