atmosfera w pracy - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 30 ]

Napisano: 13 paź 2011, 23:39

nie jestem ani ładna ani wredna:)co do powodów obgadywania-w końcu ktoś zauważył ze dane osoby nie maja uprawnień do pracy,sa wymienione do zwolnienia,ja mam lepsze wykształcenie i podejrzewam ze to z zazdrości wszystko sie dzieje.poza tym obgaduje sie u nas kto jak ubrany,ile dostal premii,kto sie czym podlizal że ma lepszy grafik itp,itd
~klara


Napisano: 13 paź 2011, 23:42

najbardziej zabolało,ze powiedzialam ze emeryci powinni siedziec w domu i dac szanse młodym
~klara

Napisano: 13 paź 2011, 23:47

ups, tego Ci nie zapomną
~casus

Napisano: 14 paź 2011, 0:25

Coś jest takiego w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, że zawiść jest między wychowawcami, czy to magia tego miejsca?
A jakie to lepsze masz Klaro wykształcenie?
U nas premii nie ma przez cały rok, trzęsiemy tyłkami na każdym dyżurze, jedynie jak sobie popsioczymy to jest nam wtedy trochę lepiej. Do pracy nie ubieramy się wyjatkowo bo do wylewania nocników i robienia nalesników nie stroimy się. Każda z nas robi dorą minę nawet jak druga zajdzie za skórę takie sa zasady dobrego współzycia w każdym zakładzie. Nie ma sie tak zaraz o co obrażać droga Klaro, Ty też kiedyś bedziesz emerytką chcącą dorobić. Czas szybkompłynie!
~Zosia

Napisano: 14 paź 2011, 11:11

~klaro a z tych rzeczy które wymieniłaś to któraś naprawdę dotyczy tylko ciebie?
~ale jaja

Napisano: 14 paź 2011, 11:13

no Zosiu 25lat to jeszcze kawał czasu,wykształcenie mam licencjat +magisterium +studia podyplomowe.tak na spokojnie sie zastanowilam ze moze to różnica pokoleń lub wylewanie swoich frustracji na innych,może ona przechodzi klimakterium?zaznaczę ze dana osoba nie zaszła wyłacznie mi za skóre,każdy mial juz jakies ścięcie z tą panią ale zawsze to ona jest \"zapłonem\"
~klara

Napisano: 14 paź 2011, 18:34

ja uważam ze w tej pracy jest za mało mężczyzn:)zachowanie danego człowieka zalezy od jego kultury,wychowania ,szacunku do drugiego człowieka,też mamy w pracy taką małą \"żmijkę\"
~mira

Napisano: 18 paź 2011, 20:01

a ja myślę, że w każdej pracy zdarzają się różne charakterki- są paniusie co w pełnym makijażyku nawet na noc przychodzą z dekoltami do pępka i potrafią innym zlecić pracę, bo one akurat mają co innego, ważniejszego- w szafie układają, są osoby w ogóle niezaangażowane, co zrobią to co do nich należy i tyle, są osoby co pracują dla pochwał i pieniędzy, są osoby, które nie chwalą się tym, co robią, a efekty ich pracy mówią same za siebie i przy tym są skromne, są też tacy, co robią minimum- narzekając przy tym jak diabli, są najbardziej roszczeniowi i obgadują innych- dyżury spędzają przy kawce, papierosku i własnym laptopie po kryjomu przynoszonym na dyżur.A większość utopiłaby koleżankę w łyżce wody, niestety. Faceci w pracy są inni, może z porządkiem na bakier, ale plotuchami nie są. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń i nikogo nie chcę obrazić, ani nie uogólniam. Jeszcze są fajni ludzie z pomysłami, pasjami, czytający książki, słuchający muzyki, interesującymi się polityką, historią itd.
Pozdrawiam:)
























a
~OLa

Napisano: 18 paź 2011, 23:01

:)))))))))))
Ola, ta ostatnia kategoria jest chyba niezwykle rzadko spotykana:))))))))
~casus

Napisano: 19 paź 2011, 10:23

z wlasnego doświadczenia wiem ze mężczyzni to więksi plotkarze od kobiet!
~mira



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 30 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem