Witam, pracuję w dd 19 lat i kiedy obowiązywała KN byłam n-lem mianowanym. Teraz jestem pracownikiem samorządowym i mam stanowisko wychowawca. Ci, co byli dyplomowani są starszymi wychowawcami. Dyrektor nie wie, czy może mnie i innych pracowników w tej sytuacji co ja awansować. Proszę o odpowiedź jak to jest u Was z awansami. Z automatu, po jakiejś ocenie czy według uznania dyrektora. Z góry dziękuję!
nie ma żadnego awansu. W znaczeniu obligatoryjnym oczywiście, tzn. że może on wynikać z twojej inicjatywy. Tak było na KN - zdobywałeś kwalifikacje, kompetencje miałeś prawne możliwości zaprezentowania ich w ścieżce awansu, robiłeś to i awansowałeś.
W samorządowce jest niestety ................. UZNANIOWOŚĆ.
jedyna szansa na zrównanie zarobków to przepisy z KP o równym traktowaniu z zatrudnieniu.
Uznaniówka. Możesz zacząć na wyjściowej z grupy zaszeregowania i na tym samym poziomie przejść na emeryturę.
Jeśli jest inaczej proszę o przykłady tzn przepisy, może publikacje , może jakiś wyrok sądowy
w placówce wsparcia dziennego awans mamy wg rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych, czyli po latach pracy, finansowo awans nic to nie zmienia.
Awans? To jest ino wymagany okres zatrudnienia, by ewentualnie powierzyć Ci to stanowisko.
Nie można wszystkiego czytać wspak:
Pada deszcz wiec jest mokro, czy : jest mokro wiec pada deszcz....
więc co jest dla Ciebie awansem w placówce? u nas wraz z latami pracy zmienia się nazwa stanowiska na liście obecności tak dla niektórych zmiana z młodszego wychowawcy na wychowawcę jest awansem. ale można sobie wszystko negować, czemu nie.
jeżeli pracodawca zmienia tobie stanowisko, na lepiej płatne , stojące wyżej w hierarchii, bardziej odpowiedzialne, autonomiczne, to jest to niewątpliwie awans dla ciebie , dla pracownika.
jednak nie jest to tzw ścieżka awansu na która ma wpływ pracownik. W innej placówce pracodawca nie będzie skory do takiego awansowania. Moze zmienić sie pracodawca i juz może tego nie byc, lyb ty mażesz podjąć pracę w innej placówce gdzie opisane przez ciebie zasady nie obowiazuja.
Oczywiście, jakkolwiek to o czym piszesz nazwać można awansem , to nie ma nic wspólnego z tzw. ściezka awansy o jakiej mowa np w KN.