Tak sobie myślę..
Nie sprzedawaj się w ten sposób. Generalnie słowo " uwielbienie " kogokolwiek czy kogokolwiek ( poza Twoim Bogiem oczywiście ) wypowiadane nawet w żartach - nie wzbudza absolutnie szacunku wręcz odrazę.
Jesteś człowiekiem- z zasady więc, przymiot taki jak szacunek ci się należy-czemu więc tego nie rozumiesz.