Witam, czy placówka opiekuńczo-wychowawcza musi występować o alimenty dla wychowanków,w jaki sposób, w jakim terminie i w ogóle kto ma doświadczenia w tym temacie? Proszę o pomoc.
Art. 38 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej
"Art. 38.
1. Kierownik powiatowego centrum pomocy rodzinie powiatu obowiązanego do finansowania pobytu dziecka w pieczy zastępczej, po zasięgnięciu opinii asystenta rodziny, a w przypadku gdy rodzinie dziecka nie został przydzielony asystent rodziny – po zasięgnięciu opinii podmiotu organizującego pracę z rodziną, może dochodzić na rzecz dziecka przebywającego w pieczy zastępczej świadczeń alimentacyjnych.
2. Kierownik powiatowego centrum pomocy rodzinie powiatu obowiązanego do finansowania pobytu dziecka w pieczy zastępczej jest obowiązany dochodzić świadczeń alimentacyjnych, w przypadku gdy od umieszczenia dziecka w pieczy zastępczej upłynął rok."
Iwona78 co do zasady się zgadzam. Zwrócić nalezy jednak uwagę na art 112 primo KRO gdzie jest wskazanie, że to osoba sprawująca bezpośrednią pieczę nad dzieckiem jest zobowiązana zabezpieczać wszelkie w tym szczególne potrzeby dziecka. W przypadku placówki jest to dyrektor. Niektóre PCPR/MOPR próbują obuć w te buty właśnie ich. Ja się z tym nie zgadzam i uważam, że powinny dochodzić tych spraw PCPR/MOPR.
Art. 1121. § 1. Obowiązek i prawo wykonywania bieżącej pieczy nad dzieckiem umieszczonym w
pieczy zastępczej, jego wychowania i reprezentowania w tych sprawach, a w szczególności w
dochodzeniu świadczeń przeznaczonych na zaspokojenie jego potrzeb, należą do rodziny zastępczej,
prowadzącego rodzinny dom dziecka albo kierującego placówką opiekuńczo-wychowawczą, regionalną
placówką opiekuńczo-terapeutyczną lub interwencyjnym ośrodkiem preadopcyjnym. Pozostałe obowiązki i
prawa wynikające z władzy rodzicielskiej należą do rodziców dziecka.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się, jeżeli sąd opiekuńczy postanowił inaczej
Witam,
tak Marcin przywołał przepis, na który faktycznie powołują się niektóre pcpr-y i mopr-y.
Z punktu widzenia właściwych relacji między placówką a rodzicami naszych dzieci (a powinny być one jak najlepsze dla dobra dzieci umieszczonych w pieczy) występowanie do sądów o alimenty, jest ewidentnie sprzeczne z budowaniem tych dobrych relacji - oczywiście my jak najbardziej możemy rodzicom udowadniać, że to przepisy nas do tego zmuszają, ale większość rodziców jednak odbierać to będzie po swojemu - jako fakt, że jesteśmy ich przeciwnikami a nie sprzymierzeńcami.
Zatem w tym wypadku, najbardziej właściwym do występowania o alimenty są pcpr-y i mopr-y - zwłaszcza, że to one decydują o odpłatnościach za pobyt i mają ewidentną delegację do wystepowania do sądów - choć i tu często jest to nonsens, ponieważ większość rodziców ma opłaty za pobyt umarzane z uwagi na brak dochodów.
A propos zapisu z art. 112 (1) to można również dyskutować czy ten artykuł daje nam (placówkom) prawo do występowania o alimenty ponieważ dziecko w placówce ma pełne utrzymanie, a więc placówki zabezpieczają jego podstawowe potrzeby.
Zatem możemy być uznani, za tych nękających bezzasadnie rodziców dzieci.
Pozdr.
Witam, powołałam się na art. 38, bo u mnie to własnie PCPR występuje o alimenty i nie zrzuca tego obowiazku na mnie.
A powiedzcie mi proszę, jak wyglada u Was egzekwowanie zasądzonych juz alimentów?
Porównajcie proszę zapis art 112(1) KRiO sprzed nowelizacji zeszłorocznej i chyba zrobi się jasne ze ustawodawca nie chce żeby placówki występowały o alimenty tylko PCPRy.
witam.
Mam taka zagwozdkę. W palcówce mamy rodzeństwo z interwencji (2014 r) teraz z postanowieniem o pieczy. Dzieci zostały zabrane od pijanej matki. Owa matka z ojcem dzieci nie mieszka od ?? 15 lat - ojciec ma inna rodzinę, tak się niegdyś "dogadali" ze się rozejdą , a dzieci będą z matką. Ale nie wyszło - matka nie dała rady, dzieci sa w placówce, jest pozbawiona władzy rodzicielskie.
Ojciec, mający inną rodzinę, jest nauczycielem, utrzymuje kontakt z dziećmi, jednemu daje na bilety do szkoły i płaci alimenty na oboje.
Alimenty sa płacone na konta bankowe dzieci, które to on - ojciec założył. Nb. jest zarządca tych alimentów.
To tak w skócie o sytuacji. A pytanie mam takie , w kontekście art 112 krio i art 38 o wspieraniu rodziny:
- jakimi narzędziami prawnymi dysponujecie aby skutecznie posiąść wiedzę czy ojciec płaci te alimenty, czy regularnie, czy sa zwłoki w płaceniu.
Bo on sam może nam różne rzeczy powiedzieć, może nie chcieć w ogolę nic pokazywać, wydruków z konta itd.
czy np dyrektor może wykorzystać art 99a. i wystąpić do banku o czy ojciec płaci na dzieci, czy może do ośrodka pomocy społecznej pisać o przeprowadzenie wywiadu.
On wyrok sadu ma, bo pokazał, zatem odpada kwestia wystąpienia do sadu o ustalenie alimentów.
Pcpr nie ma obowiązku ( art 38a - ust o pieczy) przekazywania informacji do placówki o zobowiązaniu alimentacyjnym rodzica .
Sąd bada te sprawę i wzywa wychowawców placówki w charterze świadków, wiec chcę mieć rozeznanie co mage a czego nie mogę w tej kwestii zrobić.
mmariuszu nie wiem jaka kwote dzieciaki maja zasądzona ale dobrym sposobem jest zwrocenie sie do sadu o podwyzszenie alimentow. Jak jest sad kumaty to podwyzszy ( nawet o drobna kwote ) a wtedy macie nawy wyrok. Jezeli jest to rodzenstwo to fajnie tez jakby sad wydał wyrok "kilkupunktowy" zeby dla kazdego dziecka byla nadana oddzielna klauzula wykonalnosci. W zwiazku z umieszczeniem dziecka alimenty platne oczywiscie na rece Dyrektora.
Ojciec zalozyl konto i na nie placi:) i zapewne nim dysponuje. Znam taka sytuacje dziecku mozna zalozyc konto za zezwoleniem sadu i wskazac ojcu nowe konto na ktore powinny wplywac srodki, ale nawet w przypadku braku wpłat jezeli nie "posiądziecie" wyroku z klauzula nic nie wskuracie.