DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
ODPOWIEDZ
~Natalia W.

DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~Natalia W. »

szanowni Państwo, czy Wasze placówki są zadłużone??? Czy informujecie swoje organy prowadzące na piśmie, że nie wystarcza Wam pieniędzy i musicie ograniczać koszty, czasami godząc się na to,że nie zapewniacie właściwej opieki nad dziećmi, czyli zatrudniacie za mało wychowawców, a plan łatacie kim się da - na przykład pracownikiem socjalnym czy pedagogiem? Co na to organ prowadzący?
proszę o odpowiedzi, dziękuję!
~Włodek

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~Włodek »

mamy, 100 tys., dyrektorka siedzi cicho, nikomu nie mówi, oszczędza na czym się da. Mamy za mało wychowawców, na jednego wychowawcę przypada 14 dzieciaków a nie 10. Ponadto,pogorszyło się jedzenie, o buty dla dzieci musimy wręcz błagać panią dyrektor, chodząc po kilka razy pod gabinet.Nie jest dobrze i szkoda, że pani dyrektor nie szuka pomocy i nie rozmawia ze swoimi pracownikami, tylko ostatnio krzyczy, że nas zamkną i, że to nasza wina wychowawców, bo za dużo zarabiamy. Nie szanuje moja pani dyrektor pracowników, niestety.
~lex

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~lex »

jakie długi w budżetówce? rzecznik dyscypliny finansowej się kłania natychmiast
~Marcin

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~Marcin »

Nie ma możliwości długów w budżetówce. Żaden dyrektor i księgowa (przy zdrowych zmysłach) nie wysadzi się w powietrze. Dyrektor powinien starać się o dodatkowe środki i tyle. Jak mu się uda to sukces jak nie to ma lipę. łatają plan kim się da i nie zapewniając standardów wychwowania zaciska na swoją głowę ...... Brak wyobraźni jest czymś strasznym.
~Anka

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~Anka »

jakie długi? a jak macie mniej dzieci niż miejsc to co zyski macie? Spotkałam się z placówkami, w których koszt utrzymania dziecka wynosi 4800zł a u mnie 2900zł i nie starcza na wszystko- najwięcej wydaje się na pensje pracowników. Skąd dyrektor, oprócz zdobywania jakichś darów itp. może się starać o pieniądze?
Naprawdę nie macie długów?
~pracownik ops

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~pracownik ops »

jak jest mniej dzieci niz miejsc to za wolne miejsca też są przekazywane pieniądze, nie ma mowy o długach
~Anka

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~Anka »

a kto przekazuje pieniądze za wolne miejsca??? chyba nie organ prowadzący?załóżmy, że przez miesiąc ma 3 wolne miejsca, bo dzieci brak- czyli kto ma mi dać 9 tys. licząc 3 tys. za dziecko? to lepiej nie mieć dzieci i trzymać puste miejsca!
~Damian

Re: DŁUGI w WASZYCH PLACÓWKACH

Post autor: ~Damian »

nikt za wolne miejsca kasy nie przekaże, masz deficyt w dzieciakach to planu nie wykonasz i mamy Grecję, są protesty, są przywileje a nie ma środków.
radze zaproponujcie dyrekcji rozmowę i niech przedstawi wam szczegółowo jak i na co ustala się palny budżetowe, niech wam powie jak do placówki podchodzi jednostka prowadząca i wspólnie weźcie się do roboty jak chcecie ją utrzymać, bo ani sam dyrektor, ani sami wychowawcy sobie z tym problemem nie poradzą, a przy podejściu na pandę \" Pan Da\" to zamykamy placówki.
pracowniku OPS skoro tak obrzydliwie kłamiesz zmień robotę bo obecnie nie masz pojęcia jak ten system działa
ODPOWIEDZ