A teraz Kluzik-Rostkowska jest ministrem MEN Tyle \"dobrego\" zrobiła w MPiPS to teraz \"rzucili ją na trudny odcinek edukacji\". Trzeba spodziewać się kolejnych spektakularnych sukcesów
Za dwa lata pewnie wszyscy nauczyciele będą pracownikami samorządowymi pomocy i obsługi )))
A ja tęsknię za p.Fedak. Inteligentna, wrażliwa, atrakcyjna ale twarda kobieta na właściwym miejscu. Tyle dobrego zrobiła dla naszych placówek. Może gdyby oddali MEN koniczynom to miałaby szanse wrócić? W ogóle koniczyny mają za mało resortów.
Kapku to Joasi K-L zawdzięczamy ten genialny akt prawny jakim jest ustawa o pieczy zastępczej. Tylko najtęższe umysły są w stanie wydalić takie pomysły. Liczę, że MEN w najbliższym czasie dorówna sukcesom MPiPS. Kiedyś myślałem: \"Giertych ministrem MEN - gorzej być nie może\", a tu taka niespodzianka.
Pani Fedak była tylko skromną (i godną) kontynuatorką wiekopomnego dzieła przekształceń placówek opiekuńczo-wychowawczych.
Ale JKR świetnie się nadaje na to stanowisko bo ma troje dzieci jedno w liceum drugie w gimnazjum a trzecie w podstawówce więc ma wgląd we wszystko. Biernat tez się nadaje bo ogladał kiedyś mecz a nawet grał z premierem. To juz postęp bo Muszka zadnego meczu nie widziała.