Odcinam się też od wszelkich politycznych i religijnych sporów. Ograniczam się do czysto naukowych argumentów.
Dobrze że Pan prof. od razu zaznaczył z kim mamy przyjemność zwłaszcza, że na górze portalu publikującego paplaninę profesora czytamy dumną "sentencję": "Chrześcijanin musi troszczyć się o prawdę. Dlatego jego zadaniem jest też demaskowanie kłamstw, wśród których szczególnie wiele szkody czynią sugestie, jakoby zapłodnienie pozaustrojowe było leczeniem niepłodności. Ono niczego nie leczy – niepłodni takimi pozostają, a „wyprodukowanie” dziecka powierzają obcym."
Nie wiem czy jest sens pewnie nie zapewne i tak nie przeczytasz a jak nawet się pokusisz to i tak za wiele nie zrozumiesz - w zasadzie nie musisz się przecież tym tematem interesować. Wiedzą biomedyczną nie błyskasz skoro papkę profesorów kręcących się przy KrK przytaczasz . Trudno zaryzykuje wszak trzeba wierzyć w ludzi:
https://www.portalwiedzy.pan.pl/images/s ... linska.pdf
In vitro nie leczy niepłodności - to prawda, ale okulary które być może nosisz na nosie też nie leczą wady wzroku...