i znowu dowcip godny Łukasza z woj. Świętokrzyskiego ośrodek, jak sam podał, Działoszyce - i etyki pracownika socjalnego. Czyli to nie wybryk, a norma u Ciebie.
A gdzieś Ty się doczytał, ze podważam TWOJĄ postawę?
Jestem sobie malutki, spokojny człowieczek bez zbędnej odwagi cywilnej. I tak sobie poklepałem w klawiaturę, bo pytałeś!
No cóż jak u Ciebie taka norma to juz nie moja bajka, nie mam tej specjalizacji
Wg mnie to chyba każdy komu brakuje odwagi cywilnej jest malutki. Ale to już nie moja bajka.
A swoją drogą to faktycznie - bardzo dotychczas \"merytorycznie\" wypowiadacie się, uwzględniszy treść pierwszego wpisu. Jak dotychczas to w dość żałosny sposób przyklejacie mi jakąś etykietkę. Moje poczucie humoru? Hmmm... W każdym razie jest moje. A jeśli ktoś poczuł się urażony moim wpisem to co za problem - niech to po prostu wyrazi. Co w tym trudnego?
Człowieku \"ktos komu brakuje odwagi cywilnej (malutki) POZWOLIŁ SOBIE podważyć twoją postawę\"!!!!
Działoszyce trzymajcie sie nie taki Łukasz straszny - sam sie wsypuje. Łukasz nie wróżę Ci powodzenia w zawodzie i sympatii ludzi, o ile ci w ogóle na tym zależy, niestety
Łukasz, daj spokój. Twoje wpisy są ok. Po prostu pewne środowiska i pewne osoby nigdy nie są w stanie zaakceptować prawdy. Jeśli tylko mogą zakłamują ją. A jeśli już nie mogą zakłamać stosują taktykę niszczenia człowieka, który ich krytykuje.
Tak próbują postąpić z tobą. Mamy w tym temacie do czynienia z niezbitym faktem, że feministki w tym przypadku chcą rozwiązań, które dla większości kobiet są bardzo niekorzystne. Zwrócenie na to uwagi wprawia je w straszną złość, bo to może niszczyć ich mit walki o prawa wszystkich kobiet. Ponieważ fakt jest faktem i nie da się go zakłamać, przepuszczono atak personalny na Łukasza: \"zobaczcie kim on jest, zupełnie nikt, niewiarygodny, itd..\".