Największe rozcarowanie, to gdy dziecko otwiera prezent a wewnątrz pudełka nic nie ma. Właśnie okazało się, że ten pięknie zapakowany \"prezent\" przynosi coraz większe rozczarowanie.
Jarosław Kaczyński kpi z błędów ortograficznych prezydenta Komorowskiego, podczas gdy sam robi błędy. Jednak jakiś czas temu w księdze pamiątkowej szef PiS podziękował za smaczny \"obiat\".
Warto by jeszcze przytoczyć jeszcze jednego \"klasyka\". Ludwik Dorn postawił kiedyś pewną diagnozę, którą obecnie prezydent Komorowski uparcie potwierdza.
Prezydent Komorowski, nawet jak mówi to z błędami ortograficznymi ))))))))))))))))))))))))))) . No cóż, pozostaje jedynie złożyć szczere konodlencje wyborcom prezydenta.
Satysfakcję mam ogromną ale wyłącznie dlatego, że pan Komorowski nie jest prezydentem wszystkich Polaków, jak obiecywał przed wyborami.
Nie potrafi pozbyć się małostkowości i nadal prowadzi wojnę z największą partią opozycjną, jak szeregowy polityk PO. Najwyrxniej nie dotarło do niego jeszcze, że został prezydentem Polski, nie PO i nie Unii Demokratycznej.
Od czasu przejcia urzędu prezydenckiego, a więc nawet jeszcze długo przed wyborami, uczyniła bardzo wiele, by wbrew temu co mówił jeszcze głebiej podzielić Polaków.
Ponieważ mówi i obiecuje zupełnie co innego niż robi dlatego jasne i logiczne jest, że oskarża opozycję o szerzenie podziałów.