

przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś.
Odrzucasz całkowicie czynnik środowiskowy (bez żadnej podstawy naukowej, jak się już przy tym chcesz upierać). Jak odrzucasz czynnik środowiskowy to co zostaje? Piszesz to z pewnością i nawet infantylne buźki dodajesz jako dodatkowy argument. Przy okazji atakujesz rodziny konserwatywne. Po co to ja nie wiem. Język lewicy jest dla mnie niezrozumiały - taj jak wszelka nowomowa.
Argument z brakiem meto leczenia jest całkowicie z d...py. Autyzmu (i paru innych chorób) też nie potrafią leczyć - czy w związku z tym autym przestaje być chorobą?
Wcześniej pisałeś, że homosekualizm pojawia się w każdej kulturze, czasie itp. Autyzm, choroba downa też. czy przez to przestaje być chorobą? Twoje argumenty są z d...py.
"Jeżeli chodzi o metody leczenia, to jak dotąd słyszałem tylko o takich, które nie tylko były całkowicie nieskuteczne, ale kończyły się wykluczeniem leczących z zawodu i wyrokami skazującymi za znęcanie".
To mało słyszałeś, ale czytając twoje wpisy to dodam jeszcze, że mało również czytałeś (a raczej bardzo jednostronne materiały). Przypadki skazań były bardzo rzadkie i chyba tylko w niektórych stanach USA.
Polecam:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/index. ... mniejszoci
Po co ich leczyć?
"Obserwacje innego holenderskiego profesora Adrianusa Dingemana de Groota dowiodły, że homoseksualiści mają poczucie wrażliwości typowe dla neurotyków i są bardziej rozchwiani emocjonalnie niż heteroseksualiści. Potwierdziły to badania naukowców z uniwersytetu stanowego Indiana (USA), z których wynika, że aż 60 proc. "dobrze przystosowanych społecznie" gejów prosiło o pomoc psychiatryczną lub psychologiczną'.
za wikipedią:
"Osoby homoseksualne w porównaniu z osobami heteroseksualnymi cechuje większe ryzyko zaburzeń psychicznych, myśli i prób samobójczych, samobójstw, nadużywania środków psychoaktywnych oraz umyślnego samookaleczenia[140][141][142][143][144][145][146]. Przyczyny ich problemów ze zdrowiem psychicznym nie zostały w pełni wyjaśnione."
A po co leczyć np. schizofreników? Jak chcą niech się leczą, jak nie chcą niech się nie leczą (póki nie stanowią zagrożenia). Proste, ale zakazywanie im leczenia jest łamaniem praw. Nie uważasz, że jesteś nieludzki w swoim sformułowaniu a po co leczyć?