Jak mierzycie efektywność pracy w placówkach - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 12 ]

Napisano: 02 cze 2011, 11:52

Hej!
U nas w powiecie są oczekujące na dzieci , przeszkolone rodziny zastępcze, w pogotowiach rodzinnych są wolne miejsca, to samo w trzech 14 - osobowych domach dla dzieci.

Martwimy sie że nie będzie dzieci i nie będziemy mieli pracy w placówce. Rodziny zastępcze też chętnie przyjmą dzieciaki.

Czytam że miejsc jest za mało i będziecie tworzyć nowe placówki.
U nas nie kierują dzieci spoza powiatu choć miejsc mamy duuuuużo. To trochę racja bo jak pracowac z rodziną dziecka oddaloną o 200 km od placówki?

Czy nowa ustawa o wspieraniu rodzin zabrania przyjmować dzieci z innych powiatów? Bo jak tak to leżymy...
~majeczka


Napisano: 02 cze 2011, 12:22

dla mnie efektem pracy wychowawczej jest sytuacja, gdy wychowanek po wyjściu z pogotowia, po kilku latach przychodzi nas odwiedzić i opowiada o sobie. nawet jak mu sie nie wiedzie :(.
w placówce interwencyjnej nie ma szczególnych efektów pracy z dzieckiem. jesteśmy w ciągu 3-6 miesięcy nauczyć dziecko sprzatać, układac ubrania, myć się i chodzić do szkoły, zadbac o swój wygląd, mówić o uczuciach i sytuacji w domu uczymy poukładanego dnia i planowania. uwazam że to już jest duży sukces.
~iw



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 12 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x