https://online.synapsis.pl/Psychologia-i ... -jest.html
Samorealizacja. Być kim się jest.
"Bardzo ciekawe, niedoceniane, ale zdecydowanie mniej jednoznaczne i właściwie dopiero czekające na głębszą analizę są związki psychologii humanistycznej z protestantyzmem. Amerykański psychiatra Paula Vitz twierdzi, że w miarę postępującego w pierwszej połowie XX w. odchodzenia od religii ważne elementy teologii protestanckiej ciągle trwały (i trwają nadal) w społeczeństwie amerykańskim, już w zeświecczonej formie w obrębie społecznego obyczaju i jako element niektórych teorii psychologicznych. W kręgach liberalnej teologii protestanckiej pojawiły się idee wykazujące wiele podobieństw do idei psychologii humanistycznej. Niektórzy kaznodzieje, w tym osoby cieszące się ogromną popularnością jak np.
Harry Emerson Fosdick, utożsamiali w swoich naukach religijne powołanie człowieka z rozwojem własnej osobowości i indywidualności.
Głosili, że najważniejszym ludzkim zadaniem jest bycie prawdziwym człowiekiem i opisywali je przy pomocy terminów, które później pojawiły się w psychologii. Fosdick mówił w swych naukach np. o integracji osobowości, procesie stawania się, samoakceptacji, a nawet wręcz o rozbieżności między ja idealnym a ja rzeczywistym, jako przyczynie lęku i trudności w realizacji swojego życia. "