Agnieszka, niekoniecznie maja gdzieś.ZNP nadal prowadzi rozmowy w sprawie karty, ale z tym rządem raczej nic nie wskóra, ponieważ żadne argumenty nie są w stanie go przekonać.Jeżeli po wyborach większość w sejmie będzie miało \"peło\", to na pewno utrzymają decyzję w mocy.Mimo, że argumenty za zniesieniem karty tak naprawdę są śmieszne, obecne stanowisko minister Fedak i spółki brzmi \"nie, bo nie\"i tyle.Wielka szkoda,że Fedak nie raczy wspomnieć o pensjach ludzi zatrudnionych w placówkach z kodeksu.Cisza nad tą trumną.
Należy zabrać tym, co maja trochę lepiej.