Nie ma się czego bać. Kto nie chce nie musi zmieniać płci;)
Nie grozi nam potop transseksualistów.
Na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Nic ich nie zatrzyma.
Zachowujesz się jakby ktoś cię do czegoś zmuszał.
Gender to tylko ogólna nazwa nauk z którymi od dawna mamy do czynienia w szkołach, mediach, kampaniach społecznych:)
Dzięki temu tacy jak Grodzka, Biedroń, Szpak, Madox żyją i mają się dobrze;)
Zapomnij o gender. To tylko ogólna nazwa na którą składa sie wiele pojęć które na pewno by ci nie podpały a które od dawna wchodzą do główek ludzi młodych. Ludzie się zmieniają. Każde pokolenie jest inne. Każde ma inne wartości, zwyczaje, poglądy. Tradycyjny model rodziny i wychowania już nie wróci. Panuje kult ciała, wolności, niezależności, mamony. Nie masz wpływu na te procesy.
te wartości to może panują w lemingogrodzie (tak naprawdę to nie są żadne wartości, chodzi tylko o to żeby się zabawić bez konsekwencji i bez poczucia winy za swoje zboczenia). Większość tych "nowości" już była i się nie przyjęła. Polecam kołową teorie Nietzschego
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Powtarzasz sie.
Nawet moda nie wraca w takiej formie w jakiej była dawniej. Zawsze są nowe dodatki;)
Nowości już dawno sie przyjęły. Zaczęło się do porzucenia pługów i wyjazdu do miasta za chlebem.
Gender może mówić o wygranej. Kościół traci autorytet. Wszyscy "inni" nie muszą się ukrywać w szafach. Dziewczynka bawiąca się autkami nie jest już czymś niepokojącym.
1. zarzut powtarzania do mnie? no cóż... A kto co chwila wyciera gębą tzw. nowoczesnością? Rozumiem, że św. Mikołaj....
2. nie dodatki a ozdóbki.
3. gdyby nowości się przyjęły to by nie były nowością. pamiętaj, że to co było zawsze może być. Na dodatek to co było jest sprawdzone. W historii nie raz mamy przypadek, że zbytnia rozwiązłość rodziców powoduje purytanizm dzieci;
4. Gender na zachodzie już jest w odwrocie. Polska ma tę tendencje, że małpuje to co było kiedyś na zachodzie. Małpowanie jest zawsze opóźnione. Popełnia te same błędy, nie ucząc się na innych. Inni się z tego wycofują bo się nie sprawdziło, my wprowadzamy.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare