Konwencja przemocowa - hit czy kit? - HYdE PaRK

[de Charette]

pytanie retoryczne
Chyba, że mówimy o islamie

[Ares]

Niestety nie tylko.
Na polskiej wsi nie brakuje tradycyjnych rodzin w których baba jest od seksu, gotowania i służenia. Za sprzeciw dostaje w pysk. Chłop rządzi i przynosi kasę. A potem oboje w niedziele idą do kościoła. To ma na myśli konwencja. Na szczęścia takich przypadków jest coraz mniej.

[de Charette]

moment. Mieszasz pojęcia.
To, że coś jest w polskiej wsi i ktoś chodzi do kościoła to nie znaczy, że to jest wina kościoła. Zauważ, że ten pan co bije tę babę chodzi również do baranków, krów, kurek i jakoś nie obwiniasz o to te przemiłe zwierzątka. Aby uznać, że przyczyną bicia baby jest kościół to musiałbyś wskazać, że w tym kościele to każą bić tę babę. Jakoś mi się nie wydaje by tak było.
Wskaż mi również jaka to tradycja nakazuje bić babę. Ja takiej nie znam. To nie ten rejon kulturowy.

PS. w tajemnicy ci powiem, że ten chłop to chodzi również do baru. Chodził również do szkoły. Może to szkoła go tak wypaczyła?

[Emili]

Nie tradycji i religii Ares - tylko błędnego postrzegania roli i wartości kobiety,błędnego interpretowania religii( jeżeli już) - pan mówi o stereotypach myślenia, stereotypowym, dysfunkcyjnym stylu i systemie wychowania. Tak postawiona diagnoza niejednokrotnie tłumaczy przemoc niestety - ponieważ wychodzi się z założenia, że działanie sprawcy nie ma wtedy charakteru tzw :działania intencjonalnego. Rozumie pan.?
Druga kwestia .
Na polskiej wsi nie brakuje tradycyjnych rodzin w których baba jest od seksu- pan pisze i w tym momencie również powiela stereotypy bo ja zdaję pytanie ? Tylko na polskiej wsi dostrzega pan ten problem? Otóż ja jestem przekonana że Nie. Pan mi wierzy - mam rodziny i z miasta i ze wsi - te o dość wysokiej pozycji społecznej z przemocą w tle jak również te "biedy"- które zwą patologią niesłusznie.

[de Charette]

Ares nie ma pojęcia jak wieś wygląda. On ją widział jedynie z okna samochody gdy go zza Brynicy wypuścili. Naczytał się w lemingogazetach jakichś dziwnych stwierdzeń i tyle

[Ares]

Na to sie składa konserwatyzm, tradycja, religia, wychowanie. Nie wszyscy przyjmują do wiadomości to że kobieta to nie tylko sprzątaczka i inkubator do dzieci. Jeżeli ktoś był urabiany żelazną ręką to kiedy dorośnie może nie być barankiem. Czym skorupka za młodu nasiąknie...
Kościół i tradycja nie każą bić. Każą natomiast przestrzegać pewnych zasad, trzymać dyscyplinę. By to osiągnąć człowiek wybiera najprostszą metodę - pięść.

[de Charette]

już coraz mniej rozumiem... Czyli wychowanie też jest złe?
"Na to się składa konserwatyzm, tradycja, religia, wychowanie".
" przestrzegać pewnych zasad, trzymać dyscyplinę" - to jest m.in. wychowanie.
Dobrze, że nie masz dzieci.

"By to osiągnąć człowiek wybiera najprostszą metodę - pięść".
By osiągnąć majątek pewien margines też sięga po pięść. Rozumiem, że majątek też jest zły....
By się przespać z kobietę/mężczyzną pewien margines również sięga po pięść. Rozumiem, że seks jest też zły....

To nie kościół. wychowanie, religia, tradycja jest winna przemocy tylko coś co tkwi w tym człowieku. Inaczej wszyscy byśmy stosowali przemoc (wiem spotkałem się już z taką teorią). Kościół, wychowanie, tradycja, religia jest przeciwna przemocy. To,że jest przemoc jest wynikiem braku uwewnętrznienia ww norm a nie ich uwewnętrznienia. Przemoc jest wbrew im a nie za ich przyzwoleniem.

[Ares]

Z marginesem też trzeba walczyć.

[emilii]

"z marginesem też trzeba walczyć" pisze Ares "trzymać dyscyplinę"-pisze elmer
słowo walczyć czy stwierdzenie trzymać dyscyplinę pasowałoby wziąć za każdym razem w ".." dyskutując w kontekście zjawiska Przemocy lub wytłumaczyć.. - bo gubimy sens tematu , to po pierwsze- a po drugie świadomie używając takich sfromułowań wskazujemy na brak znajomości problemu w temacie -i to zupełnie. To tak tytułem uzupełnienia;)

Nie rozumiem.
"to,że jest przemoc jest wynikiem braku uwewnętrznienia ww norm a nie ich uwewnętrznienia. Przemoc jest wbrew im a nie za ich przyzwoleniem." panowie chwilę, niezbyt ciekawie się robi pod kątem merytorycznym;) .Proponuję zacząć od defincji Przemocy.

[Ares]

Zapomnieliśmy przecież o przemocy psychicznej. Gorszej od fizycznej, umiejącej się kamuflować, nie zostawiającej śladów na ciele, mającej wiele postaci, form.