Do czasu aż zobaczą pierwszą wypłatę.Iks pisze:Chętni do urzędów się pewnie znajdą, ale nie wiadomo jak długo pociągną temat.
Do czasu aż zobaczą pierwszą wypłatę.Iks pisze:Chętni do urzędów się pewnie znajdą, ale nie wiadomo jak długo pociągną temat.
Iks pisze:Próbowałem to kiedyś wytłumaczyć przełożonym, że de facto decyzje podejmują szeregowi pracownicy bo kierownik nie jest w stanie przy podpisywaniu 6 tysięcy decyzji sprawdzić wszystkich niuansów a nawet prawidłowości weryfikacji danych, a jak ktoś się pomyli to i tak sam musi to odkręcać, no ale dalej wszyscy głęboko wierzą w to, że komputer to rozpatruje automatycznie a my tylko drukujemy decyzje i że gadam bzdury. Chętni do urzędów się pewnie znajdą, ale nie wiadomo jak długo pociągną temat.MartaW pisze:To od nas, na najniższym szczeblu zależy najwięcej. Póki co jak mrówki pracujemy i siedzimy cicho. Ale za dwa blisko dwa tysiące na rękę, to ja mogę pracować bardzo wolno... i nikt mnie nie zwolni, bo drugiego takiego frajera za te pieniądze po wypuszczeniu na rynek kolejnej pięćsetki, to już urząd z pewnością nie znajdzie.