kp jak awansować z młodszego wychowawcy - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 16 ]

Napisano: 10 sty 2014, 16:02

Witam wszystkich forumowiczów, jestem tutaj nowy, a mam wiele pytań. Zacznę od bardzo mnie męczącego. Ponad 5 lat pracuję jako młodszy wychowawca, dyr milczy jak zaklęta w sprawie przejścia na wychowawcę a ja nie chce poruszać z nią tematu bo zaraz przekabaci mnie na złą stronę mocy gdyż nie lubi robić swoim podopiecznym \" dobrze\"( chyba że tym co przynoszą ciasteczko do gabinety i lubią plotki) jak mam się zabrać do tego tematu, żeby w jasny sposób przedstawić moje prawa wobec pracodawcy
~darek


Napisano: 10 sty 2014, 17:13

Wniosek na piśmie, a zapewne otrzymasz odpowiedź
~Damian

Napisano: 11 sty 2014, 2:37

po prostu dyrektor musi Cie lubic... bo innaczej to i wniosek ci nie pomoże. Na KN dyr mógł cie nienawidzić, a awans, stopień, podwyżkę i tak dostałeś.
I to był system, starałeś sie, to miałeś. A rekrut wybierający zawód wiedział co wybiera.

jak nie masz ujęte w regulaminach zakładu procedur awansu (samorza) to nie masz ich w prawie. Uznaniówka
~mariusz

Napisano: 11 sty 2014, 12:52

Dyrektor ocenia, a czy jest awans zależy od budżetu.
~Damian

Napisano: 11 sty 2014, 21:02

Moim zdaniem powinieneś spróbować jednak z tymi ciastkami. Przynieś ciasteczka i poplotkuj trochę może to będzie najszybsza i najmniej bolesna droga do awansu
~kapek

Napisano: 12 sty 2014, 14:32

Kapek dlaczego każdego mierzysz swoją miarą, może tak ty byś to załatwiał.
u mnie oceniam obiektywnie, mam do tego prawo a i obowiązek. lecz zwracam również uwagę na budżet który jest nieodzownym elementem funkcjonowania placówki i skoro awans wiąże się również z uposażeniem, które łatwo przeliczyć to ciastka i plotki w żaden sposób nie pomogą.
Biorąc pod uwagę, potrzeby związane z funkcjonowaniem placówki, jak również z bieżącymi potrzebami wychowanków indywidualne aspirację związane z awansem są dla mnie mało istotne.
~Damian

Napisano: 12 sty 2014, 15:58

Damianie nie jestes komputerem i naszej pracy nie da sie zapisac systemem cyfrowym. Wiec Twoje oceny niestety sa subiektywne a nie obiektywne. Choc pewnie starasz sie byc sprawedliwy.
~hey

Napisano: 12 sty 2014, 16:30

Nikogo nie mierzę tylko proponuje jakieś rozwiązanie, a czy ktoś skorzysta jego sprawa.
~kapek

Napisano: 12 sty 2014, 17:23

Damian a to nie jest tak, że dyrektor współplanuje budżet? To fajna wymówka dla dyrektorów. Może zaczniemy tak mówić w sklepie, sorry za chleb nie zapłacę więcej bo dyr nie zaplanował podwyżki na ten rok i mogę zapłacić cenę ze starego roku?
~Marianna

Napisano: 12 sty 2014, 18:38

Dziękuje za liczne odpowiedzi.... wiem że na pewno z metody na ciasteczko nie skorzystam, nie ten charakter u mnie:) może staroświecki jestem ale sądzę że ciężka praca powinna być doceniana, ale jak patrze z jaką łatwością dyr daje sobą manipulować za pomocą ploteczek i słodyczy to aż nóż się w kieszeni otwiera.....
~darek



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 16 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem