Ocena - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 4    [ Posty: 39 ]

Napisano: 13 sty 2014, 23:48

Czy wychowawcy w placówce opiekuńczo wychowawczej podlegają ocenie ? Jeśli tak, czy to znaczy, że są urzędnikami, czy należą do działu administracji i obsługi?Mój kolega twierdzi, że urzędnicy i osoby na stanowiskach kierowniczych podlegają ocenie, a wychowawcy nie. Czy jest ktoś w stanie udzielić mi odpowiedzi na pytanie?
~Martyna


Napisano: 14 sty 2014, 0:24

jeszcz w grudniu m.r ocenie podlegali wychowawcy z KN. na podstawie rozporzadzenia wydanego w oparciu o przepisy oswiatowe. teraz to tak ja z Rebe ktory sie modlil i ktoremu pomomo to Bog nic nie dawal... Bog powiedzial: Rebe. ja ciebie po prostu nie lubie....
tera w placowkach jest wolna amerykanka. mozna byloby stworzyc regulaminowy system oceniania, ale musialoby to czemus sluzyc. nawet gryby sluzylo za bat, to musialoby przekladac sie na korzysci dla pracownika, ale kto na to pojdzie zeby stwarzac ci gwarancje awansu, podwyzek itp. ocenie okresowej podlegaja jedynie pracownicy samorzadowi zatrudnieni w oparciu o mianowanie, z reguly piastujacy kierownicze stanowiska
~mariusz

Napisano: 14 sty 2014, 0:57

Pracownicy samorządowi zatrudnieni na stanowiskach obsługi i pomocniczych nie podlegają ocenie w rozumieniu ustawy o pracownikach samorządowych - choć może coś przeoczyłem.
~Rycho

Napisano: 14 sty 2014, 10:36

Rycho dobrze pisze. U mnie funkcjonuje wewnętrzny regulamin oceny pracowników - wychowawcy, pedagog, pracownik socjalny. Jest to narzędzie do ewaluacji i superwizji a nie bat. Pomaga całemu zespołowi i mi osobiście.
~Marcin

Napisano: 14 sty 2014, 11:55

Martyna, Twój kolega ma rację. Wychowawcy, ale tez koordynatorzy są w tabeli: stanowiska pomocnicze i obsługi.

to chyba najnowsze

OBWIESZCZENIE
PREZESA RADY MINISTRÓW
z dnia 14 sierpnia 2013 r.
w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wynagradzania
pracowników samorządowych
~Marianna

Napisano: 14 sty 2014, 13:10

u nas nie ma nic takiego
~xxx

Napisano: 14 sty 2014, 13:19

tak, wychowawcy nie podlegają ocenie.To dyrektor i ewentualnie zastępca dyrektora podlegają takiej ocenie.
U mnie jest planowane powołanie zastępcy dyrektora i dyrektor ma powołać sobie taką osobę.Pytanie, czy powinien być konkurs na to stanowisko ?jak to jest zgodnie z prawem? nie ukrywam, że mam zamiar stanąć do takiego konkursu o ile taki będzie.
~Anka

Napisano: 14 sty 2014, 18:05

Marcin - jeżeli możesz rozwiń zdanie dot. ewaluacji i superrewizji. Interesujące może być to w obliczu mizerii finansowej wielu placówek. Ocenianie pracowników dla samego oceniania często bez elementów materialnych moim zdaniem gubi swój sens.
~Roman

Napisano: 14 sty 2014, 21:13

Bo widzisz Roman to jest tak :P

Marcin nie ma nawet na premie dla swoich wychowawców, ale robi ewaluację pracy wychowawcy i potem na takim zaświadczeniu np. do banku pisze:

\"Pensja .... minimalna :) ale pracownik bardzo się stara i ewoluuje w zamierzonym kierunku :) \"

Bank mając takie referencje przyznaje kredyt bez dwóch zdań :)

Ciekawe, czy dałoby radę takie \"talony do spożywczaka\" wprowadzić ? :)))))

\"Talon na suchą krakowską - za wzorowo wykonaną interwencję w sytuacji kryzysowej z roszczeniowym rodzicem\"

Jakie to byłoby motywujące :))))

Pamiętam że po pierwszym roku pracy dostałam wyróżnienie (dyplom) dyr MOPS i uścisk dłoni :P nie muszę chyba dodawać, że pracownicy MOPSu dostali spore nagrody finansowe? To było ciekawe doświadczenie .... porządkujące szeregi ;)
~Marianna

Napisano: 14 sty 2014, 22:36

Nie bardzo wiem jak się odnieść do Twojego wpisu Marianno. To też się nie odnoszę.
Roman w bardzo dużym skrócie - ocena rozumiana tradycyjnie to tylko papier. System oceny jakości pracy opiekuńczo-wychowawczej to zupełnie inna sprawa. Stworzyłem go w celu usprawnienia pracy zespołu a nie tworzenia kolejnych fikcyjnych papierów. Superwizja zewnętrzna nie wchodzi w grę bo nie stać mojej placówki na zatrudnienie superwizora, zatem radzimy sobie jak możemy sami. Działa to w dwie strony - ja uczę się od wychowawców a oni od mojej skromnej osoby. Ocena nie jest mi potrzebna dla samej siebie. Ocenę dostają okresowo na piśmie wychowawcy przed jej wręczeniem omawiam ją z każdym z wychowawców. Zapewne sporo osób powie, kicha, część powie może być, inni, że super. Mają prawo tak mówić. ja wiem, że to co robię jest nam potrzebne. Co do mizerii finansowej zgadzam się całkowicie. Możemy mówić o różnej formie motywacji do pracy i rozwoju. Zdecydowana większość powie, że najlepiej motywuje kasa. Rozumiem ich - tez ją lubię. Ja osobiście wierzę, że najważniejsza jest motywacja wewnętrzna, ta moja własna. Zauważyłem, że do pracy takiej jak nasza przychodzi się na dwa dni, dwa tygodnie lub na bardzo długo, lata lub nawet do emerytury. Ludzie z motywacją do pracy mają to coś.... coś co pozwala na wiele w pracy z dzieciakiem. Moim zadaniem jest robić wszystko aby tego czegoś nie zgasić, zdeptać, zniszczyć. Tak to widzę.
~Marcin



  
Strona 1 z 4    [ Posty: 39 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x