NK sprawca - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 18 ]

Napisano: 04 lut 2014, 16:45

postępowanie p/ko domniemanemu sprawcy zostało umorzone przez prokurature, procedura została zamknięta. Potencjalny sprawca wnosi o wglą do akt i kserokopie dokumentów, odmawiamy mu. W którymś z pism niefortunnie użyto sformuowania \"sprawca\". Jak wybrnąć, człowiek żąda zadośćuczunienia.
~dota


Napisano: 04 lut 2014, 16:56

No to jak? Odmawiacie mu wglądu i kserokopii. To jakim sposobem widzi
sformułowanie ,, sprawca \'\' skoro nie ma wglądu?
Skoro widzący nie widział,podmieniam pismo i używam terminu osoba,co do której istnieje podejrzenie,że stosuje przemoc w rodzinie.
Chyba to w tym dziale wałkowano,że procedura NK nie jest postępowaniem administracyjnym.Sprawca więc może wam skoczyć na rurkę.
~franek

Napisano: 04 lut 2014, 23:24

Na żądanie prokuratora tak , jak stwierdziłaś prokurator otrzymał wasze akta NK
~barkaz

Napisano: 04 lut 2014, 23:49

dota, o jakim żądaniu zadośćuczynienia przez domniemanego sprawcę przemocy piszesz?
Kobieto, nie trzęś kiecą i nie wprowadzaj na to forum jakiegoś panikarskiego tonu!
Prowadziłaś procedurę zgodnie z prawem?
Zamknęłaś ją zgodnie z prawem?
Jeśli facet twierdzi, że prowadząc procedurę NK naruszono w jakiś sposób jego prawa niech zgłosi to w prokuraturze. Jak prokurator wszcznie jakieś postępowanie w tej sprawie wtedy dopiero się martw, a nie na zapas. Ale nie widzę tu żadnych podstaw do obaw. Przecież prokuratorzy to nie są idioci mogący się przestraszyć pierwszego lepszego z brzegu krzykacza.
Ludzie, nie dajcie się zwariować. Więcej wiary w siebie i to, że działacie zgodnie z prawem, chociaż w tej dziedzinie, wątłym i kulawym.
~Jerry

Napisano: 04 lut 2014, 23:58

dzięki za wasze wpisy. kiecą w sumie nie trzęsę, ale trafił się pisaciel łapiacy za wszystkie możliwe słowa. samego sformuowania \"sprawca\' użył kolega odpisujący mu na kolejne pismo, wiem powinien np domniemany sprawca napisac. No ale stało się. facet teraz złożył zażlaenie, odwołanie i pierun wie co jeszcze za naszym pośrednictwem do SKO. Co do zadośćuczynienia to właśnie żąda za to sformuowanie SPRAWCA użyte w piśmie do SKO. EHH, dużo by tłumaczyć. taki męczypióro klient.

Jak wybrnąć z nieszczęsnych pism? no właśnie podmienić sie nic nie da i tu jest martwy byk.

jak coś do rana wymyślicie to piszcie. Dzięki
~dota

Napisano: 05 lut 2014, 12:38

a ja Ci mówię !!!! wesoło nie będzie, oj nie będzie - szukaj dobrego mediatora , tragedia będzie - tu o pracę chodzi . !!! serio;);)
~emilka

Napisano: 05 lut 2014, 13:22

Uwielbiam rozmawiać z takimi kolesiami. I ZAWSZE używam sformułowania: \"Jeżeli ma pan jakieś zastrzeżenia co do mojej pracy i sposobu wykonywania moich obowiązków niech pan zgłosi to mojemu przełożonemu\".
Albo jeszcze dosadniej jak nie ma świadków, ale to dopiero po 22 mógłbym napisać :D
~Jkob

Napisano: 05 lut 2014, 15:54

prokuratura na pewno umorzyła sprawę ale dot,. znęcania się nad rodziną , przemoc wg. naszej ustawy to co innego niż znęcanie wg. prokuratury. Więc myślę , że użycie nazwy sprawca przemocy gdy ze zgromadzonej dokumentacji wynika że tak jest , jest uzasadnione.
~ewa

Napisano: 05 lut 2014, 16:12

ale z dokumentacji NK nie wynika, że jest/ że był sprawcą. tak ? ;)- oczywiście, że tak.
będzie pomówienie ?

~emilka

Napisano: 05 lut 2014, 16:15

a dlaczego nie wynika, ze był sprawcą ?
~ewa


  
Strona 1 z 2    [ Posty: 18 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x