Witajcie - chciałam zapytać jak wygląda u Was sprawa z pełnoletnimi wychowankami. Czy sporządzacie dla nich plan pomocy i robicie ich ocenę na zespole???
cóz, nie wiem , ale sie wypowiem.....
Poproszę o podstawę prawną, taką, gdzie obok wyrazu "dziecko" występuje wąatek o osobie pełnoletniej
Pełnoletność, pełnoprawność, autonomiczność.
Cyt. Podsumowując, stwierdzić należy, że nabycie prawa do pomocy dla osób usamodzielnianych jest możliwe po opuszczeniu rodziny zastępczej (rodzinnego domu dziecka, placówki opiekuńczo-wychowawczej), jednak nie wiąże się to z koniecznością opuszczenia lokalu, w którym wychowanek zamieszkiwał wcześniej z rodziną zastępczą, w rodzinnym domu dziecka lub w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Może on tam pozostać jako współlokator, osoba wynajmująca pokój lub na innych zasadach ustalonych w wyniku prywatnych ustaleń.
inny cytat: Należy przy tym zauważyć, że wychowanek, który opuścił rodzinę zastępczą (rodzinny dom dziecka) w związku z wyżej wskazanymi okolicznościami, może nadal mieszkać razem z tą rodziną (w tym samym lokalu co rodzina), ale nie będzie to uznawane za przebywanie w rodzinie zastępczej.
a ponadto wydaje mi sie że używając określenia :pełnoletni wychowanek" posługujemy sie dość daleko idącym kolokwializmem, traktowanym niestety jak prawny termin... a takiego chyba nie ma....
Prawidłowe rozumowania w jego początkowej fazie to i sztuka, i sukces .....inaczej to czarny las.
Wychowanek placówki to osoba, dziecko, która przebywa w placówce i jest objęta działaniem pieczy zastępczej, a ta jak mówi ast 37 trwa do uzyskania przez dziecko pełnoletności. Po pełnoletności nie podlega pieczy zastępczej.
Zupełnie inna sprawa jest możliwość zamieszkania takiej już osoby pełnoletniej w domu dziecka lub rodzinie zastępczej, ale nie podlega on juz pieczy zastępczej. Ta osoba nie podlega juz sadowi rodzinnemu - sprawach władzy rodzicielskiej i pieczy.
proszę nie mylić z mowem (możliwości przedłużenia pobytu) bo tam reguluje te kwestie ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich
Irko, a nie wystarczy Ci że "sa pisma" z których wynika dla kogo pisze się dokumenty?
Potrzebujesz "pisma" z którego wynika że w Polsce nie jeździ się lewą strona?;
Status wychowanka trwa do 18 r.ż. Wówczas osoba wychodzi spod władzy rodzicielskiej, spod opieki prawnej , nabywa pełnie praw publicznych i pełną zdolność do czynności prawnych. Nic nie możesz wobec niego planować. Ktoś powie _ plan usamodzielnienia. ...To jego plan. Przedstawienie akceptowalnych założeń warunkujących otrzymanie pomocy na kontynuowanie nauki, usamodzielnienie...
Po drugie: NIE MA PEŁNOLETNICH WYCHOWANKÓW. Nie ma czegoś takiego.
nawet w artykule 46 rzróznia się dzici i osoby:
pkt 13. liczbę umieszczonych dzieci i osób, o których mowa w art. 37 ust. 2 – w przypadku osób, o których mowa w ust. 1 pkt 2
Dalej Art. 61. 1.
W rodzinnym domu dziecka, w tym samym czasie, może przebywać łącznie nie więcej niż 8 dzieci oraz osób, które osiągnęły pełnoletność przebywając w pieczy zastępczej, o których mowa w art. 37 ust. 2.
Wkleję część postu z innego wątku:
cyt.:
Pamiętajmy ze to już nie jest wychowanek, tylko osoba. Osoba pełnoletnia.
2. Osoba, która osiągnęła pełnoletność przebywając w pieczy zastępczej, może przebywać w dotychczasowej rodzinie zastępczej, rodzinnym domu dziecka albo placówce opiekuńczo-wychowawczej, za zgodą odpowiednio rodziny zastępczej, prowadzącego rodzinny dom dziecka albo dyrektora placówki opiekuńczo-wychowawczej, nie dłużej jednak niż do ukończenia 25. roku życia, jeżeli
Nie mówi sie nawet , że może przebywać na " dotychczasowych zasadach" W dotychczasowej rodzinie , ale nie na dotychczasowych zasadach.
Po prostu umożliwia się takiemu Panu mieszkanie. jeżeli się uczy.
I cytat z odpowiedzi na zapytanie poselskiej na interpelację nr 20174
w sprawie usamodzielniania się dzieci umieszczonych w rodzinach zastępczych
Należy przy tym zauważyć, że wychowanek, który opuścił rodzinę zastępczą (rodzinny dom dziecka) w związku z wyżej wskazanymi okolicznościami, może nadal mieszkać razem z tą rodziną (w tym samym lokalu co rodzina), ale nie będzie to uznawane za przebywanie w rodzinie zastępczej.
program usamodzielnienia jest i to wszystko. Żadnych ocen planów pracy. jak wyżej napisane to są osoby dorosłe w świetle prawa nie dzieci. Podczas kontroli ostatniej jak mieliśmy nikt nic o pełnoletnich wychowankach od nas nie chciał. A jak na samym początku z oceny syt dziecka wnioski do sądu wysłaliśmy pełnolata to nas delikatnie mówiąć sąd pisemnie wyśmiał pisząc (parafrazując) że pełnolaty ich nie interesują