Nasz płemieł znany jest z nieprzejednanej postawy wobec \"kiboli\". Po przeczytaniu relacji z ostatniego meczu reprezentacji Polski z Czarnogórą spodziewałem się więc bardzo ostrej reakcji i natychmiastowego wypowiedzenia wojny czarnogórskim kibolom. Wszak, gdy ktoś z czymś tak strasznym walczy to walczy z determinacją. No i rozczarowanie. Ani płemieł, ani jego ministra Mucha nie zareagowali. A sytuacja była bardzo poważna. Nasi \"kibole\" przy kibolach z Czarnogóry to przedszkolaki. No ale najwidoczniej płemieł ma inne zdanie. Kiboli ścigamy tylko wybiórczo. A Czarnogórscy mogą liczyć na wyrozumiałość, wszak oni nie popełnili jeszcze najstraszniejszej ze strasznych kibolskich zbrodni. Nie wywieszali antyrządowych transparentów przeciw Tuskowi.
https://sport.wp.pl/kat,1728,title,Walko ... caid=1f24a