płace w Domach Dziecka - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

[~Mel]

Oj Aniu, Aniu.. Tu nie chodzi o to zeby zabrac Wam ale zeby nam dolozyc ale to wlasnie Tobie chyba chodzi o cos innego \"siedzcie cicho i nie upominajcie sie o swoje bo jeszcze ktos to zauwazy i zrobi sie wokol sprawy szum\". Az przykro czytac takie wypowiedzi jak Twoje niech inni maja ochlapy byle bym ja miala cieplutko. Szkoda ze chocby na miesciac nie mozemy sie zamienic na prace i place bo moze wtedy bys nas zrozumiala.
Pozdrawiam

[~ania]

do mel...
Ja Wam współczuje bo wiem ile to jest 1600 zł za 40 godzin tyrania... ale to wy na nas naskakujecie... mOŻECIE BYĆ SPOKOJNI - NAM ZABIORĄ NA 100... Ale przekonacie się że Wam nic nie doółożą...
Powinniście walczyć o Karte a nie jej zniesienie bo zawód jest ciężki i wszystkie nasze przywileje się Wam należa jak najbardziej... Ale Wy zamiast tego przyklaskujecie tym co chcą jaznieść... Wtedy rzeczywiście będzie sprawiedliwie - wszyscy będziemy biedni...

[~Spartan]

już gdzieś pisałem niestety ktoś na górze wymyślił żebyśmy my mogli coś dostać to wam muszą zabrać niestety co prawda jest to tylko nadzieja ale cóż takie życie jaka karta w placówkach do szkół się do karty dobierają to gdzie w placówkach zostaną a wiesz z czego tusk da nauczycielom podwyżki z tego że za 2 3 lata będzie ich o ok 30%mniej i kto się utrzyma to będzie nieźle a jak powiat nie musi się stosować do karty w placówkach to będzie ochłapy płacił niestety niestety mój powiat należy do nich

[~Zawisza]

Wpis ANI świadczy o jednej rzeczy. Mianowice osoby pracujące na KN bardzo współczują i jest im żal osób pracujących na KP z drugiej jednakże strony każą nam siedziec cicho , żeby czasem im nie zabrali karty.

Prędzej czy później zabiorą kartę w placówkach. Wszyscy będziecie pracowac na KP. Dlatego wy z KN powinniście nas wspierac w naszych dążeniach bo w pewnym sensie walczycie również o swoją przyszłośc.

Do Ani
Nikt z KP nie walczy o zniesienia KARTY. Każdy zatrudniony na KP walczy o to żeby miec takie same warunki pracy jak wy.
Szczerze mówiac to nie obchodzi mnie Karta nauczyciela , nie musze miec tych wszystkich przywilejów, które wynikają z pracy na kartę. Jedyne czego ja chce to jednakowego wymiaru pracy za takie same pieniądze

[~MagdaM.]

moi drodzy, wychowawcy z KP pracują bezpośrednio z dziećmi 32 godziny, reszta, czyli 8h mają na dokumenty, szkołę, sąd itd. Pewnie, że dla organu prowadzącego lepsi są Ci z KP- więcej godzin za mniejsze pieniądze. A dodatkowo mówi się . że Ci z KN są bardzo roszczeniową grupą. Wcześniej czy później zlikwidują KN w domach dziecka...powinniśmy walczyć wszyscy- o godziwe zarobki. Wychowawca jest od wszystkiego, pracuje w świątek, piątek i niedziele...sprawy podopiecznych przenosi do domu. Pracujemy też w nocy...po co kończyć studia, dokształcać się za te marne grosze? Szybko dopada nas stres, wypalenie zawodowe i potrzebujemy odpoczynku, bo kto nie pracował z młodzieżą i dziećmi w dd ten nie wie co to za praca.Powinniśmy zarabiać 3500netto, wszyscy wychowawcy...
Jeśli z dziećmi pracujecie 40 ha a inne rzeczy robicie w wolnym czasie to muszą wam zapłacić za nadgodziny!!!!!to wyzysk . U mnie wychowawca ma 32 ha. Koniecznie porozmawiajcie z dyrektorem. Ludzie z wyższym wykształceniem - inteligencja pracuje za 1400zł....toż to żenada....i my na to pozwalamy. Za co kupować książki i prasę, przecież inteligentny człowiek powinien czytać - nie mówię za co utrzymać rodzinę?????Skandal!!!

[~kuku]

może 5000 PLN netto???

[~trial]

Znowu do Zawiszy.
Z całym szacunkiem, ale wpis ani wcale nie świadczy o tym, że karciani chcą żebyście siedzieli cicho. Wręcz przeciwnie. Od siebie dodam, że właśnie powinniście walczyć żeby mieć lepiej, a nie żeby inni mieli gorzej.

[~Zuzia]

Ale się cieszymy..wreszcie zniosą KN .HURA!!!!!!!
Wreszcie co poniektórzy będa mogli naprawdę ponarzekac.Póki co u mnie w placówce to najbardziej zmęczeni Ci z KN.

[~do zuzi]

jak będziesz w ich wieku też ,będziesz zmęczona....mnie też kiedyś chciało sie więcej teraz mam nadciśnienie i guzki na krtani

[~Agni]

Zastanawiam się jakie uczelnie kończyły niektóre osoby z kodeksu, bo poziom ich wypowiedzi jest dla mnie żenujący.
Pracuję prawie 15 lat, skończyłam studia magisterskie uniwersyteckie, kończę drugą podyplomówkę i ciągle mi się chce coś robić....