Płonie \"TĘCZA\" na Placu Zbawiciela w Warszawie
Kontrowersyjna Relacja TV TRWAM https://www.youtube.com/watch?v=bUuwgYuTLMI
Płoną stosy, płoną heretycy, płoną książki i symbole.
Przykład nietolerancji i dyskryminacji?
Nie jestem przeciwnikiem TV Trwam i Radia Maryja. Powyższa relacja - komentarze ojca redaktora i relacjonującego wydarzenie gościa doktora nauk są skandaliczne na tle tej płonącej TĘCZY! Nie da się na podstawie tej relacji dowieść, że podpalenie TĘCZY było prowokacją przeciwników organizowania niezależnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Bardziej zwiastunem narodzin neofaszyzmu w Polsce jest ta relacja!
A najlepiej zrobić czarno-białą tęczę.
I obok umieścić marmurową tablicę z napisem:
\"Nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe - białe. Jarosław Zbawiciel\".
No ale jak to? Mówili przecież, że tęcza została zabezpieczona specjalnym środkiem, który miał ją uczynić niepalną. Więc może jednak miała spłonąć? Gdyby ją zabezpieczono to by się nie zapaliła a ona spłonęła jak sterta słomy. Coś tutaj śmierdzi.
Rzeczywiście mówiono, że kolejna odsłona artystycznej instalacji TĘCZA wykonana jest z kwiatów, które nie płoną. Paliły się jednak jak słoma!
Spalona doszczętnie TĘCZA stała się wskaźnikiem TOLERANCJI wobec społeczności LGBTQ w Polsce, a dokładniej wskaźnikiem braku takiej tolerancji oraz braku poszanowania praw środowiska tęczowej flagi.
Ambasador Szwecji Staffan Herrström wyraził swoje poparcie dla tolerancji, przypinając kwiaty na spalonej tęczy przy Placu Zbawiciela w Warszawie. Wsparł tym samym idee tolerancji oraz akcję Wetknij kwiatek w tęczę.
A nie sadzicie, że LGBT zyskało by na wiarygodności, gdyby wspólnie z katolikami potępiali obrażanie katolików? Dlaczego nie wydano oświadczenia potępiającego podarcie Pisma św. przez Darskiego? Dlaczego nie wydano oświadczenia potępiającego profanację krzyża w czasie obecnej wystawy w instytucji publicznej?
Ano dlatego, że LGBT nie walczy wcale o równouprawnienie, tolerancję i poszanowanie dla różnych wartości lecz o dominację. Sami obrażają katolików a jednocześnie oczekują zrozumienia dla siebie. Szczyt hipokryzji. Jednocześnie wszelka krytyka środowisk homoseksualnych ma być wyciszana przez aparat przymusu a to jest już terror.