Nawet jeśli byście zrobili wszystko to czego rzekomo się oczekuj czyli podjecie mediacji w środowisku , poruszenie wszystkich który mogą pomóc rodzinie i pracujący na rzecz rodziny (często będąc krytycznym do podejścia ,asertywnym w swym działaniu łamiącym tabu i stereotypy) okaże się że usłyszycie od socjalnego że nie tego od was oczekiwał .Asystent jest tylko po to w takich sytuacjach aby mieć na kogo winę przerzucić , aby móc do telewizji , wójta , księdza powiedzieć że wykorzystano wszelkie formy pomocy .
Kim jest socjalny to Polak mały
Mały, zawistny i podły.
Jaki znak mój? Krwawe gały.
Oto wznoszę swoje modły
Do Boga, Marii i Syna:
"Zniszczcie tego skurwysyna asystenta
Mego brata, sąsiada,
Tego wroga, tego gada."