przemoc domowa- czy informowac pisemnie szkołe - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]

Napisano: 18 lut 2010, 9:58

Mam informacje z policji , ze w rodzinie x występuje przemoc. Są tam małe dzieci, uczace się w szkole. czy moge pisemnie poinformowac o ty pedagoga- celem objecia pomoca zgodnie z kompetencjami? Czy raczej nie mozna?
~basia


Napisano: 18 lut 2010, 11:45

my rozmawiamy z pedagogami , wychowawcami aby zwracali uwagę na zagrożone dzieci
~anna

Napisano: 18 lut 2010, 11:48

ale chciałabym oficjalnie, bo jak informuje ustnie to nie ma reakcji
~basia

Napisano: 18 lut 2010, 11:49

Przede wszystkim idziesz do tej rodziny i jeżeli informacja się potwierdza zakładasz swoją Niebieską Kartę. Nieważne czy klientka się na to zgadza czy nie. Jeżeli się zgadza i podpisze na druku niebieskiej karty to śmiało możesz informować wszystkich zainteresowanych o tym problemie, (oczywiście tych, których sprawa dotyczy i mogą coś wnieść do sprawy) natomiast jeżeli nie złoży Ci podpisu to możesz poinformować tylko Policję. I pracować z rodziną oczywiście.
purocka
Praktykant
Posty: 25
Od: 25 maja 2009, 12:34
Zajmuję się:
Lokalizacja: Wieś, Polska

Napisano: 18 lut 2010, 11:51

pisz koniecznie w razie czegoś poważnego, jesteś kryta, napisz też do sądu niech wyślą swojego kuratora na wywiad, czasami wystarczy nalot kilku służb i gagatek wie że wszycsy patrzą mu na ręce i że nie jest niewidzialny
~ja

Napisano: 18 lut 2010, 19:20

Tylko a nie jestem pracownikiem socalnym ale pełnomocnikiem. U nas pracownicy olewają sprawę, pracownik poechał do rodziny, pani powiedziała , ze wszysko jest ok, spisano notakę i sprawa zamknięta. Ale problem est nadal,. Ponieważ są małe dzieci chciałabym poinformować pedagoga- ale nie wiem co na to ustawa o ochronie danych. A do sądu wystąpie
~basia

Napisano: 18 lut 2010, 19:46

basia a co według ciebie miał zrobić ten pracownik socjalny ? zamieszkać z nimi zeby cos wiecej zaobserwowac ?

oprócz monitorowania srodowiska od czasu do czasu nic nie zrobi. a jesli ta rodzina nie korzysta z mops to nawet nie ma obowiazku wpuscic pracownika do mieszkania.

tu trzeba sprawe do sadu skierowac o kuratora , poza tym kontakt z pedagogiem szkolnym konieczny
~pola

Napisano: 18 lut 2010, 21:44

nie zamieszkać, ale próbować zachęcić do rozmowy. Wiem, że nie jest o łatwe, ale taka jest ta praca. Bo przemoc jest, facet ma problemy psychiczne, zapija je alkoholem, żona z dziećmi ucieka do sąsiadów itp. a a dostaje notatkę, że klientka poinformowała, ze jest dobrze, brak podstaw do zajęcia się sprawą. Rodzina nie korzysta z pomocy. Moim zdaniem Szkoda zostawić ich samych, zwłaszcza, że są małe dzieci
~basia

Napisano: 19 lut 2010, 9:28

Czy informować szkołę? Oczywiście. Jeśli rodzina jest pod opieką i są prowadzone działania to nie widzę żadnych przeszkód. Pisemnie jak najbardziej z informacją iż, np. istnieje możliwość, prawdopodobnie, stwierdzono zachowania wskazujące na... Dzieciom trzeba pomóc. Żeby pomóc trzeba współdziałać. Jest też taki paragraf: ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
~marta

Napisano: 19 lut 2010, 10:43

Ja informuję pedagoga i to najlepiej na piśmie
~xxx



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x