Putin powinien przyjechać! - HYdE PaRK

  
Strona 3 z 3    [ Posty: 29 ]

Napisano: 28 sty 2015, 13:39

Do nieuków i tumanów oraz ludzi pozbawionych wyobraźni. Nic nie powstrzymałoby ani Hitlera, ani Stalina przed agresją na Polskę. Jedyną winą Polaków było to, że pomni rozbiorów nie wykorzystali tych 20 lat, jakie otrzymali od historii na zbrojenie i wyszkolenie armii. Ówczesne elity, uważały tak samo zresztą jak dzisiejsze, że do wojny nie dojdzie, a tych którzy ostrzegali o tym nazywali zwolennikami teorii spiskowych. Potem oczywiście sami ewakuowali się przez Rumunię na Zachód. Dzisiaj mamy identyczną sytuację. Jeden z nich już dał nogę do Brukseli i stamtąd szczeka na Putina choć wcześniej nazywał go człowiekiem honoru i prawdziwym demokratą. Znowu rządzący nie wykorzystali daru wolności do zbudowania potężnej armii i zakupu nowoczesnej broni. Co więcej PO celowo storpedowało możliwość ustawienia w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Kto za to odpowie? Powinniśmy brać przykład z Żydów i Izraela, którzy otoczeni przez wrogo nastawione nacje weszli w sojusz z USA i posiadają najnowocześniejsze uzbrojenie. Jest to jedyna droga, która daje największe szanse na utrzymanie niepodległości. W Polsce jednak do kwestii zagrożenia utraty niepodległości podchodzi się w sposób absolutnie dziecinny. Życzeniowo uważano, że już nikt nam nie zagraża. Dlatego zajęto się głównie rozkradaniem majątku narodowego i ubijaniem interesów na szkodę całego społeczeństwa. Śp. Lech Kaczyński dostrzegał to znacznie wcześniej i starał się przeciwdziałać temu co dzisiaj dzieje się na naszych oczach. Za to był wyśmiewany, poniżany i obrażany. Za to został zamordowany na zlecenie Putina.
Ludzie, którzy uważają, że bierność uchroni nas przed czymkolwiek są skończonymi głupcami, którzy ściągają niebezpieczeństwo na całe społeczeństwo.
katiusza15


Napisano: 28 sty 2015, 13:45

Oho - sekta smoleńska atakuje.
betonowy

Napisano: 28 sty 2015, 13:51

Nie wiem czemu kogoś kto nie ma identycznego zdania jak ty od razu obrażasz. Ciekawy, choć mało elegancki sposób rozmowy.
1. Hitlera powstrzymałby tylko atak wyprzedzający;
2. Hitler wcale nie musiał pokonać Polski, gdyby rządzili ludzie z pomysłem;
3. Polacy nie wykorzystali 20 lat m.in. przez człowieka stawianego na piedestale obecnie - czerwonego bandyty spod Bezdan Józefa P.;
4. Stalin albo by zaatakował (tego bał się nawet Hitler i uprzedził jego atak) albo by wywołał wojnę domową jak w Hiszpanii. Pamiętajmy jednak o tym, że ZSRR już raz wcześniej pokonaliśmy. W przypadku ataku ZSRR mogliśmy bardziej liczyć na pomoc sojuszników;
5. ówczesne elity dobrze wiedziały, że wojna się zbliża. Wolały jednak liczyć na pomoc sojuszników (przypomina ci to coś?). Dla wszystkich było jasne, że Hitler dąży do wojny. kwestia była tylko typu kiedy jego głód się zaspokoi.
6. żeby wejść z kimś sojusz to trzeba dwóch stron do tego. Polacy oprócz lizania tyłków nie mają nic do zaoferowania USA. USA się wycofało z Europy i nie jest obecnie zainteresowana sojuszem z Polską. Polska straciła szansę na tarcze w wyniku zaniechania Donalda T. i dojścia do władzy Obamy. Bez zmiany polityki USA nie można liczyć na sojusz. Muszą wygrać republikanie a i to nie jest pewne. Gwarantem niepodległości nie może być inna armia. Gwarantem niepodległości Izraela tak naprawdę nie są Amerykanie, ale atom. I do tego powinni dążyć Polacy.
7. Śp. Kaczyński niewiele dostrzegał. Był lepszy od Donalda T. (przynajmniej uczciwy), ale żaden z niego wielki polityk. Nie przesadzajmy.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20540
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 28 sty 2015, 16:56

Nadzieja mimo wszystko w NATO.
Tarcza nie powstała bo nie chcemy drażnić Rosji i prowokować islamskich radykałów.
Polska nie pokonałaby Niemców.
Elity mamy takie jak kiedyś. To jest ta słowiańska brać. Palić, pić i spać. Władza ucieknie przed wojną. Zwykli ludzie pozostaną.
Ares

Napisano: 28 sty 2015, 20:53

nadzieja matką....
Umiesz liczyć licz na siebie. Chcesz pokoju szykuj się do wojny.
NATO nie jest w stanie nam pomóc. Sami to powiedzieli.

Tarcza nie powstała bo u nas zabrakło kaczki (bynajmniej nie donka) a w USA prezydentem został noblista. Zmieniła się polityka i tyle.

Polska w 39 nie pokonałaby NIemców. W 33 jeszcze tak. A w 1939 mogła stworzyć sojusz obronny z Czechami (co nam Czesi proponowali) i Niemcy miałyby ciepło. Niekoniecznie by wygrali. Ich potęga powstała później.

W latach międzywojennych mieliśmy paru wspaniałych polityków (Korfanty, Dmowski, Witos, Paderewski. Paru ekonomistów: Taylor, Rybarski, Heydel) niestety do władzy dorwał się komediant i jego ludzie. Wszystko to czerwona zaraaza. Te czerwone zło zawsze niszczyło Polskę. Jak wtedy tak i teraz.
Elmer1

Napisano: 28 sty 2015, 22:02

W 33 nie było powodów by kogokolwiek pokonywać. Wtedy ledwo co się odrodziliśmy po I wojnie światowej.
Ty emler za stary na walkę jesteś. Wyjedziesz ze mną do Niemiec. Nie ma się o co bić.
Ares

Napisano: 29 sty 2015, 8:46

w 1933 nie było powodów? Czego cię w szkole uczyli....
Poczytaj:
https://zhistorii.blogspot.com/2014/04/j ... chcia.html

Poziom edukacji historii w szkole jest straszny.

Wypraszam sobie sugestie, że jestem za stary. Utrzymuję się w dobrej formie. Tchórzem nie jestem by uciekać. Najwyżej rodzinę wyślę. Papiery znajdę.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20540
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 29 sty 2015, 9:46

Raz plujesz na Piłsudskiego, a zaraz przytaczasz teksty z których wynika, że jednak był przewidujący i coś czynił bynajmniej nie dla siebie. On był żołnierzem, nie politykiem. Żył w czasach wymagających bezwzględności i swoje działania prowadził bezwzględnie. Jego profil niewiele się różnił od profilu Hitlera, czy Stalina. W innych czasach i w innym miejscu graliby regularnie razem w karty. On był tyranem wcale nie gorszym od sąsiadów, tylko kraj mieliśmy słabszy. Te czasy wymagały takich przywódców. Pod jego władzą przeprowadzano egzekucje, krwawo tłumiono bunty. Działał jak żołnierz i rozumował jak żołnierz. Ludzie mają się słuchać i bać. Mój dziadek służył w twierdzy w Brześciu. Miął okazję widzieć go kilkakrotnie. Miał mnóstwo pamiątek po tamtych czasach, medale, monety, niestety ktoś zwinął.

Niestety Piłsudskiego zabrakło na cztery lata przed katastrofą.
betonowy

Napisano: 29 sty 2015, 10:14

Napisałem:
Można było sytuację rozwiązać dużo wcześniej -
1. tak jak radził Piłsudski (jeden z nielicznych plusów dla tego brygadiera) atak prewencyjny na Niemcy;

Wydaje mi się, że to jest jasne.
Nie lubię tej postaci, uważam, że był złym politykiem, marnym wojskowym, ale jednocześnie wielkim patriotą. Taka odmiana kaczki.
Nigdy bym jednak nie napisał takiego zdania:
"Jego profil niewiele się różnił od profilu Hitlera, czy Stalina". Miał swoje zbrodnie za skórką (zamach majowy, sprawa Zagórskiego i Rozwadowskiego, Bereza Kartuska, Bezdany i inne zamachy), ale miejmy proporcje mocium Panie. Żebym ja musiał komedianta bronić....

Przypominam ci, że to on był głównym buntownikiem (zamach majowy).
Przypominam, że to jego rządy i rządy jego kolegów doprowadziły do takiego stanu rzeczy w Polsce jaki mieliśmy.
W Polsce obowiązuje mit XX-lecia międzywojennego. Ale tylko mit. przypominam, że w tym okresie za krytykowanie Józefa P. można było albo iść za kratki albo stracić oko (Nowaczyński) lub po prostu po mordzie (Dołęga Mostowicz).
XX-lecie międzywojenne to socjalizm pełną gębą. Z wszystkimi przywarami np. wspomaganiem eksportu (ceny towaru produkowane w Polsce za granicą kosztowały mniej niż u nas), państwowymi karterami itp.

Jego nie zabrakło w 1939 roku. On po odzyskaniu niepodległości miał zostać w swoim Sulejówku i się stamtąd nie ruszać.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20540
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:


  
Strona 3 z 3    [ Posty: 29 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x