Do nieuków i tumanów oraz ludzi pozbawionych wyobraźni. Nic nie powstrzymałoby ani Hitlera, ani Stalina przed agresją na Polskę. Jedyną winą Polaków było to, że pomni rozbiorów nie wykorzystali tych 20 lat, jakie otrzymali od historii na zbrojenie i wyszkolenie armii. Ówczesne elity, uważały tak samo zresztą jak dzisiejsze, że do wojny nie dojdzie, a tych którzy ostrzegali o tym nazywali zwolennikami teorii spiskowych. Potem oczywiście sami ewakuowali się przez Rumunię na Zachód. Dzisiaj mamy identyczną sytuację. Jeden z nich już dał nogę do Brukseli i stamtąd szczeka na Putina choć wcześniej nazywał go człowiekiem honoru i prawdziwym demokratą. Znowu rządzący nie wykorzystali daru wolności do zbudowania potężnej armii i zakupu nowoczesnej broni. Co więcej PO celowo storpedowało możliwość ustawienia w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Kto za to odpowie? Powinniśmy brać przykład z Żydów i Izraela, którzy otoczeni przez wrogo nastawione nacje weszli w sojusz z USA i posiadają najnowocześniejsze uzbrojenie. Jest to jedyna droga, która daje największe szanse na utrzymanie niepodległości. W Polsce jednak do kwestii zagrożenia utraty niepodległości podchodzi się w sposób absolutnie dziecinny. Życzeniowo uważano, że już nikt nam nie zagraża. Dlatego zajęto się głównie rozkradaniem majątku narodowego i ubijaniem interesów na szkodę całego społeczeństwa. Śp. Lech Kaczyński dostrzegał to znacznie wcześniej i starał się przeciwdziałać temu co dzisiaj dzieje się na naszych oczach. Za to był wyśmiewany, poniżany i obrażany. Za to został zamordowany na zlecenie Putina.
Ludzie, którzy uważają, że bierność uchroni nas przed czymkolwiek są skończonymi głupcami, którzy ściągają niebezpieczeństwo na całe społeczeństwo.