samowolne opuszczenie placówki - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 26 ]

Napisano: 19 paź 2013, 11:24

Marcinie to rozkaz dyr!trzeba wykonać:)
~ola


Napisano: 19 paź 2013, 15:45

to może od razu ubezwłasnowolnić
nie jestem zwolennikiem włóczenia się dzieciaków po mieście bez celu, ale nie zwalniać- to nie jest wyjście
niedługo się zbuntują i co wtedy?pamiętajcie, że w grupie siła
~Dariusz

Napisano: 19 paź 2013, 17:56

juz sie buntują drugi rok!
~ola

Napisano: 19 paź 2013, 18:14

To zależy od wychowawcy który jest na zmianie. To nie jest tak, że nie ma samodzielnego wyjścia i koniec. Każdy wie, które dziecko może wypisać i które nie narobi głupot. Ja nie wypuszczam dziecka, które wiem, że zaraz wróci mi z policją. Tez jestem zdziwiony ale u nas się nie buntują. Może dlatego, że czas wolny o którym piszesz Marcinie mają zapełniony przez nas...wyjścia, spacery, zabawa na podwórku, basen, kulinarki, itd.
Rozumiem, że chciałyby same wychodzić ale muszą sobie na to zapracować zachowaniem i to też kwestia zaufania.
Panzer
Stażysta
Posty: 167
Od: 02 lut 2010, 20:03
Zajmuję się:
Lokalizacja: Rivendell, Polska

Napisano: 19 paź 2013, 20:11

właśnie, za dużo swobody nie mogą mieć, ale są wychowawcy, którzy wolą zwolnić na pół dnia, żeby mieć spokojny dyżur.
dzieciaki jak zapracują to mogą same wychodzić
~Tomek

Napisano: 19 paź 2013, 22:29

U nas zwalniane mogą być dzieciaki powyżej 13 roku życia, jak nie sprawiaja problemów, ale prawdę powiedziawszy niewielu z tego korzysta, rzadko kiedy któryś chce gdzieś wyjść, wolą siedzieć w domu
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska

Napisano: 20 paź 2013, 10:27

nasze \"powsinogi\"od rana do nocy moga spędzic na dworze,nie ważne jaka pogoda,byle nic nie robic,byle sie nie uczyć
~ola

Napisano: 20 paź 2013, 18:38

Olu,
zaproponujcie im ciekawe spędzanie czasu wolnego to z Wami chętnie posiedzą - może nie od razu, ale przywykną ;)
Pozdr.
~Wojtek

Napisano: 20 paź 2013, 19:10

Wojtku, podpowiedź co oprócz oglądania telewizji można z nimi robić, bo na nic nie ma kasy i czasu. U nas tylko spotkania z dyr. na których trwają przesłuchania, co , kto, kiedy źle zrobił i dlaczego ten co to widział nie powiedział? I co z tym zrobić. Czuję się jak śledczy.
~Iza

Napisano: 20 paź 2013, 19:14

nasi chca brac udział tylko w zajęciach poza placówką.oczywiście na nie i tak nie chodzą!
~ola



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 26 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x