Po przeczytaniu kilkudziesięciu wpisów Adama, w pełni zgadzam się z nim, że Kościół katolicki powinien nadążać za światem i powinien stać się bardziej elastyczny.
Pierwsze co należałoby zmienić to przykazanie miłości z \"będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego\" na \"będziesz nienawidził nieprzyjaciół swoich tak, jak oni nienawidzą ciebie\".
Druga kwestia, którą należałoby zmienić, a raczej powrócić do tego, to starotestamentalna zasada \"oko za oko, ząb za ząb\".
Czy jesteś zadowolony Adamie? Czy jestem wystarczająco postępowy?