SZKOLENIA

[~Dora]

może ktoś by sie odezwał czy miał taki przypadek... bo sama nie wiem, jeśli studia podyplomowe sa sensowne to czemu by nie przyznać. ale studia wyższe - szkoła wyższa, a podyplomowe... zagwozdka

[~KALA]

KONTYNUACJA NAUKI. PO licencjacie ktoś kontynuuje naukę na studiach podyplomowych które jak sama nazwa wskazuje może robić po uzyskaniu dyplomu. czyli kontynuuje naukę. Nie kontynuowałby jakby np po studiach licencjackich poszedł na drugie studia licencjackie albo do technikum dla dorosłych. wtedy stałby w miejscu a nie kontynuował

[~MOPR]

studia podyplomowe podnosza kwalifikacje osoby która skończyła stydia licencjackie lub magisterskie. pomoc przysługuje

[~MOPR]

do Dory ja nie kwestiionuje nigdy kierunku studiów a ty piszesz czy kierunek jest sensowny toen tok myslenia jest bez sensu, to wychowanek kontynuuje nauke na kierunku jaki chce a nie pani z opieki mu ma wybrac jej zdaniem sensowny wydział

[~Janosik]

Problem w tym, że te studia podyplomowe z reguły nie przeszkadzają w pracy. A istotne jest czy wychowanek może się usamodzielnić, nie tylko czy chce się uczyć. Z tego co niektórzy tu napisali mogłoby wynikać, że jeszcze chwila a wystarczy, że pójdzie na kurs językowy.

[~Dora]

zgadzam sie z Janosikiem. i nie napisałam o kierunku, tylko ogólnie o studiach podyplomowych i czy ukończenie ich przyniesie komuś korzyść wymierną... często to nic nie daje. powinien być opracowany sensowny program usamodzielnienia i tok nauki, który służy właśnie usamodzielnieniu i znalezieniu pracy a nie przedłużaniu w nieskończonosć nauki. ja nie mam nic przeciwko tym studiom i chętnie bym przyznała pomoc więc bez sensu z tymi dywagacjami. mi chodzi tylko o to czy formalnie zgodnie z ustawą można przyznac pomoc na studiach podyplomowych czy nie i czy ją przyznajecie

[~Grzegorz]

~Dora tradycyjnie już odpiszę tak, wydaj decyzję odmawiającą świadczenia na kn z powodu nauki na studiach podyplomowych i każ się odwołać od decyzji. Wyślij dokumenty do SKO i za jakiś czas będziesz wiedziała czy zrobiłaś dobrze czy źle. Jeśli tak zrobisz, to nie zapomni nas wszystkich poinformować o rozstrzygnięciu przez SKO. Co prawda w PL nie ma precedensów i każde SKO może sprawę inaczej interpretować, ale będzie wiadomo chociaż w którą stronę zmierza tok myślenia.

[~Wahyu]

6 7-14-11DamaTrefl pisze: Rozmowa z rodzicami cię nie omiine. Jak rozumiem nie zaliczyłeś w pierwszym terminie, czyli masz jeszcze szanse na poprawki we wrześniu. Sporo czasu żeby się nauczyć. Tylko najpierw poważna rozmowa ze sobą, czy te studia naprawdę sa za trudne, a może jednak podoba cie się wybrany kierunek i chcesz go skończyć. Ale na te pytania nikt nie udzieli ci odpowiedzi. Warto zastanowić się i zmienić kierunek po pierwszym roku a nie czekać do trzeciego. A rodzice zrozumieją, jeśli ty będziesz przekonany do swojej decyzji. Ale myślę, że jeszcze możesz zawalczyć, a twf3j strach wynika z pierwszych porażek. Po to są kolejne terminy, żeby z nich korzystać. Trzymam kciuki. +5Oceń odpowiedź?