Napisano: 23 sie 2012, 12:40
Moim zdaniem to zależy od sytuacji, jeśli rodzina zastępcza jeździ do szpitala, kupuje dziecku jedzenie czy słodycze to powinna dostać kasę, jeśli zaś przez te 2 tygodnie nie kiwnęła nawet placem to moim zdaniem należało by im to udokumentować, iż przez ten czas nie ponosili wydatków, nie odwiedzali dziecka (może jakieś pismo ze szpitala) i wówczas decyzja odmowna na ten okres, a do tego poinformowałbym sąd iż rodzina nie zajmuje się dzieckiem.
Pobyt dziecka w szpitalu to wg. mnie zupełnie inna sytuacja niż urlopowanie dziecka, gdyż dziecko cały czas jest pod opieką rodziny zastępczej.