Mam pytanie, czy wypłacacie rodziną zastępczym (wszystkim) pomoc na rzecz dziecka, jak dziecko za zgodą sądu jest urlopowane do rodziców np. na miesiąc a w tym czasie rodzina zastępcza nie ponosi żadnych wydatków na rzecz dziecka.
U nas nie wypłacamy świadczenia,nawet jeśli dziecko jest u rodziny biologicznej krótszy okres.W decyzji przyznającej świadczenie jest zapis.. na czas faktycznego pobytu w r.z.Ponadto są decyzje o dpłatności rodziców jak mogą mieć odpłatność za coś czego nie było.
~Eva a czy mogłabyś mi wskazać art. w którym jest zapis,że na czas urlopowania dziecka rodzinie zastępczej świadczenie nie przysługuje?czy tylko na ten art. 87 się powołujesz?bo faktycznie dziecko przecież rz nie opuściło..
ja mam teraz sytuację,że dziecko jest w szpitalu przez dwa tygodnie, rodzina zastępcza dostanie świadczenie za sierpień w pełnej wysokości,bo moim zdaniem dziecko faktycznie nie opuszcza przecież rodziny..czy myślę słusznie?
Moim zdaniem to zależy od sytuacji, jeśli rodzina zastępcza jeździ do szpitala, kupuje dziecku jedzenie czy słodycze to powinna dostać kasę, jeśli zaś przez te 2 tygodnie nie kiwnęła nawet placem to moim zdaniem należało by im to udokumentować, iż przez ten czas nie ponosili wydatków, nie odwiedzali dziecka (może jakieś pismo ze szpitala) i wówczas decyzja odmowna na ten okres, a do tego poinformowałbym sąd iż rodzina nie zajmuje się dzieckiem.
Pobyt dziecka w szpitalu to wg. mnie zupełnie inna sytuacja niż urlopowanie dziecka, gdyż dziecko cały czas jest pod opieką rodziny zastępczej.
Taaaaaaaaaa ,a jak to dziecko jest pod opieka rodziny biologicznej na czas urlopowania i nie wypłacacie środków RZ to oczywiście dbacie o to ,żeby ubrania ,które tam nosi ,leki które przyjmuje(np na stałe) itp zapewniła RB.prawda??
ktoś tam wyżej pisał, że jak jest dzicko na urlopowaniu w RB to nie wypłacają swiadczenia RZ, bo sa decyzje ws. odpłatności RB. tzn. że jakie te decyzje o odpłatrnosci są? jak dziecko jest u RB to zmieniacie im decyzję o odpłatnosci za np. kilka dni urlopowania? ciekawe jak to robicie? to musicie duzo cykac tych decyzji zmieniających... co pcpr ti inna wizja.. wkurza mnie to, ze mamy takie ustawy, z których nic jasno nie wynika i każdy robi jak chce!