SZOK - HYdE PaRK

  
Strona 4 z 8    [ Posty: 77 ]

Napisano: 29 lip 2011, 15:26

a to nie jest sianie nienawisci

2011-07-28 13:56 Re: SZOK
wysłane przez ~Łukasz dnia 2011-07-28 13:56:30



~Łukasz



<\". Pewnie, że to nie żadne \"mohery\" podgrzewają atmosferę miłości do bliźniego zapoczątkowaną w słynnym kilkugodzinnym expose, a raczej, jak wymienił olo, specyficzni piewcy miłości rodem z PO. >
Ale to swoi sieją
KALI WIECZNIE ŻYWY
~do pracownik socjalny


Napisano: 29 lip 2011, 15:48

no jak tam?
~do pracownik socjalny

Napisano: 29 lip 2011, 19:19

W żadnym wypadku nikogo nie usprawiedliwia to, że ktoś inny postępuje źle. Nie ma czegoś takiego, jak dobre zło.

Pamiętajmy o Norwegii. Tam bagatelizowanie aktywności neonazisty w sieci doprowadziło do dramatu. Ten Norweg jest przekonany w dalszym ciągu, że czynił dobro.


STOP przemocy słownej w Internecie.

STOP relatywizmowi moralnemu.

Wyrzućmy poza Forum ludzi używających przezwisk, słów wulgarnych, obraźliwych i gróźb. Pora postawić tamę przemocy, która może wyzwalać naniższe instynkty.

To jest apel bezpartyjny. Nie kieruję go ani do zwolenników PiS, ani zwolenników PO. To jest apel do wszystkich niezależnie odf barw politycznych. Przemoc nie zna barw partyjnych.

Pracownicy socjalni powinni dać pierwsi przykład.
~pracownik socjalny


Napisano: 31 lip 2011, 0:35

Ż

aden człowiek nie zasługuje na stosowanie wobec niego przemocy, która powoduje cierpienie, ból i poczucie upokorzenia. Czym właściwie jest przemoc?

Przemoc jest obecna w życiu i kulturze człowieka od zarania dziejów. Już w Starym Testamencie możemy wyodrębnić 76 sytuacji, w których miały miejsce akty przemocy (Bałandynowicz, 1997). Można by sądzić, że to dzięki niej ludzkość przetrwała aż po dzień dzisiejszy. Niestety, pomimo ogromnego postępu cywilizacyjnego, przemoc nadal towarzyszy człowiekowi i choć może nie przybrała na sile to z pewnością zmieniła swoją formę. Na pewno zaś, poprzez media stała się znanym problemem społecznym.

Wielu autorów podaje swoje definicje przemocy. I tak Frączek (1986) podkreśla znaczenie norm (przemoc akceptowana społecznie i przemoc niedopuszczalna), a także stopnia instrumentalności przemocy (przemoc instrumentalna i przemoc ekspresyjna). Pospiszyl (1994) przemocą nazywa \"wszelkie nieprzypadkowe akty godzące w wolność osobistą jednostki lub przyczyniające się do fizycznej, a także psychicznej szkody osoby, wykraczające poza społeczne zasady wzajemnych relacji\" (Pospiszyl, 1994). Natomiast według Schneidera (1992) przemoc to \"użycie siły fizycznej wobec innych czy samego siebie lub wymuszanie określonego zachowania groźbą zranienia czy zabicia. Przemoc to nie tylko każde zachowanie fizyczne czy werbalne, które ma powodować czy też powoduje wszelkiego rodzaju szkody czy obrażenia u ofiary, za przemoc uznaje się każde destruktywne, niszczące zachowanie, które w wyniku reakcji społecznej zostało trwale zdefiniowane jako przemoc\".

W stosunkach międzyludzkich przemoc jest stosowana nie tylko jako zło konieczne, lecz często występuje jako przejaw patologizacji więzi międzyludzkich oraz relacji między człowiekiem, a otaczającą go rzeczywistością.

Można wyróżnić kilkanaście typów przemocy. Najczęściej spotykane przeciwstawienia w obrębie kategoryzacji przemocy to przemoc fizyczna i psychiczna, jednostkowa i zbiorowa. Przemoc fizyczna jest określeniem szerokim. W rzeczywistości można ją stopniować, począwszy od skrajnej postaci, gdzie ludzie są traktowani przedmiotowo po taką przemoc fizyczną, w której między stosującym przemoc a tym, wobec którego przemoc jest stosowana, występują elementy natury psychicznej. W większości sytuacji pomiędzy groźbą zastosowania przemocy a jej zastosowaniem upływa pewien czas, który wiąże się z naciskiem psychicznym. W skrajnych przypadkach przemoc wobec ofiar następuje bez uprzedzenia.

Peyrefitte (1982) mówi o przemocy jednostkowej, inaczej indywidualnej, jako o: \"zachowaniu się określonej osoby, w wyniku, którego inne jednostki ponoszą uszczerbek na ciele lub w zakresie funkcji psychicznych\" oraz o przemocy zbiorowej, zwanej też kolektywną, która jest udziałem grup. Przemoc może mieć również charakter instrumentalny, kiedy stanowi środek do realizacji konkretnych celów. Natomiast, kiedy osoba stosująca przemoc kieruje się swoistym poczuciem zadowolenia jest to przemoc \"bezinteresowna\".

W stosunkach międzyludzkich przemoc jest stosowana nie tylko jako zło konieczne, lecz często występuje jako przejaw patologizacji więzi międzyludzkich oraz relacji między człowiekiem a otaczającą go rzeczywistością. Przemoc może wystąpić wszędzie tam, gdzie istnieją relacje podporządkowania, w których istocie zawarta już jest przewaga. Wobec tego narażony na nią będzie podwładny wobec przełożonego, dziecko wobec rodziców czy żona wobec męża. Stosowanie przemocy w stosunkach międzyludzkich indywidualnych i grupowych jest następstwem wartościowania człowieka w związku z jego pozycją społeczną, pełnioną rolą, użytecznością dla realizacji ekonomicznych, społecznych i politycznych celów.

Przemoc towarzysząca interakcjom międzyludzkim odbywa się na dwa sposoby. Drugi człowiek może być traktowany reifikująco lub wrogo (Hanakała, 1997). Podejście reifikujące, inaczej urzeczowiające, polega na traktowaniu innych osób jak przedmiotów materialnych. Przyjęcie postawy reifikującej wobec innych ludzi sprzyja postępowaniu z nimi w sposób instrumentalny, tj. traktowania ich jako środków do realizacji własnych celów.
Zimbardo (1988) mówiąc o relacjach, w których inne osoby traktuje się instrumentalnie, nazywa ten typ relacji \"dehumanizacją kontaktów międzyludzkich\". Relacje zdehumanizowane są obiektywne, analityczne i pozbawione emocjonalnych i empatycznych interakcji.
~stop

Napisano: 31 lip 2011, 1:17

sam przystopuj, koleś...
~czarny piotruś

Napisano: 31 lip 2011, 1:21

Do ~stop

Magisterium, czy doktorat z przemocy robisz?

Stop przejawom fizycznej i psychicznej brutalności!
Przede wszystkim stop przemocy strukturalnej!
~ktoś

Napisano: 31 lip 2011, 1:55

Kim jest STOP?

Może to sam Radek Sikorski, który nie lubi Internetu?
Który nie lubi internetu, jako niezależnego źródła informacji.

Sikorski: Internet to kloaka, w której różni frustraci wylewają swoją żółć
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-s ... nId,351896
~złapane w sieci...

Napisano: 31 lip 2011, 2:18

jak problem z kloaką, to może przydać się stoperan
~czarny piotruś

Napisano: 31 lip 2011, 16:36

Zgadzam się z Radosławem Sikorskim, że w Internecie należy doprowadzić do cywilizowanych form wymiany poglądów.

To co różni mnie od ministra spraw zagranicznych to podejście do tematu. Ja optuję za konsekwencjami dla wszystkich a pan Sikorski dostrzega tylko jedną stronę medalu. Tymczasem prawda jest taka, że to zwolennicy PO i SLD używają najostrzejszego języka w atakach na rywali politycznych na różnych forach i uchodzi im to bezkarnie. Tak więc propozycja Sikorskiego to nic innego, jak próba wprowadzenia cenzury.

Zresztą Sikorskiego i jego prawdziwe intencje demaskują dwa incydenty z ostatnich tygodni.

Pierwszy dotyczył ostrej reakcji ministra na wypowiedź zakonnika Rydzyka na forum jednego z licznych paneli dyskusyjnych w UE na temat dyskryminacji przez polskie władze prowadzonych przez niego działań na rzecz geotermii. Napisał przy tym skargę na zakonnika do Watykanu. Rydzyk jest na europejskich salonach nikim i jego wypowiedź tyle samo znaczyła gdyby mu minister Sikorski i europarlamentarzyści z PO nie zrobili reklamy.

To, ze reakcja ministra Sikorskiego absolutnie nie była podyktowana walką o dobry wizerunek Polski za granicą udowodnił on sam.

Będąc z oficjalną wizytą w Wielkiej Brytanii, publicznie, do mikrofonów dziennikarzy zniesławił całe polskie społeczeństwo, twierdząc, że w naszym kraju jest wielu \"Braivików\", którzy chętnie strzelali by do legalnych władz.

Jakoś dziwnym trafem media w Polsce praktycznie pominęły to milczeniem.

Tragiczne w tym wszystkim jest to, że to zwolennik PO i były członek tej partii zastrzelił w Łodzi polityka PiS a drugiego poważnie ranił. Przy tym sam przyznał, że chciał zamordować samego J. Kaczyńskiego.

Uważam to już nawet nie za jakąś schizofrenię etyczną ale coś znacznie poważniejszego.

W tej sytuacji należy poprzeć zamiary ministra Sikorskiego ale pod warunkiem, że zostanie to rozciągnięte na wszystkich użytkowników Internetu a nie tylko tych, którzy obrażają rząd czy zamieszczają wpisy antysemickie.

Jestem całym sercem za tym aby każdy miał pełną swobodę wypowiedzi i ochronę prawną lecz pod własnym imieniem i nazwiskiem.

Tylko o czym, wtedy będą pisać zwolennicy PO czy SLD? Nie będą mieli nic do napisania.
~ameba



  
Strona 4 z 8    [ Posty: 77 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x