wyjazd służbowy pracownika socjalnego - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]

Napisano: 04 lut 2011, 13:15

Czo prawda, że pracownik socjalny zatrudniony w DD jadąc do rodziny liczy mu się tylko tyle godzin, ile był u danej rodziny, bez czasu dojazdu? Ja mam 3 rodziny oddalone o ponad 300 km . Zależy mi na tym, żeby coś z tymi rodzinami robić, a na odległość się nie da. Telefon nie zastąpi spotkania w cztery oczy. Nie jestem osobą wyliczoną, ale trochę mnie to przeraża, bo uważam, że siedzenie za biurkiem nic nie da, a praca w terenie, który oddalony jest o wiele km wymaga czasu, który powiniem nam być chociaż częściowo zwracany tym bardziej, że jak można wydajnie pracować na drugi dzień jeżlei zrobi się ok 600 km, wróci o północy, a rano ma się być w pracy? Proszę o wypowiedzi w tej sprawie jak to wygląda u was.
~janek


Napisano: 04 lut 2011, 14:12

Chyba stary nie masz co robić bliżej.
~Jaśko

Napisano: 04 lut 2011, 17:33

No a ile masz takich rodzin??? Ja nie mam ani jednej takiej. Wszystkie w zasięgu 20 minut autem. Ale jak bym miał dalej jakąś to też bym pojechał - Wydaje mi się że to indywidualna umowa z dyrektorem i tyle. Szukanie przepisów na ten temat da ci tyle że nie popracujesz z tą rodziną.
~ale jaja

Napisano: 05 lut 2011, 20:06

tak jak wyżej napisałem mam 3 takie rodzinyz tym, że w przypadku jednej chodzi o trójkę rodzeństwa, drugiej dwójkę a trzeciej jedną wychowankę . W przypadku wszystkich trzech jest duży postęp jeśli chodzi o naszą współpracę. Udało się wiele zrobić, tj. jeden ojciec podjął leczenie odwykowe, kolejna matka korzysta z pomocy psychologa, pedagoga, spisano kontrakty i rodziny same chcą, potrzebują pomocy na miejscu. Proszę napisz jak to wygląda prawnie z tymi wyjazdami
~janek


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x