z karty na kodeks - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 19    [ Posty: 186 ]

Napisano: 27 lut 2013, 16:42

poszukuje osób pracujących w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, które dotyczy problem przejścia z karty nauczyciela na kodeks pracy
~agata


Napisano: 27 lut 2013, 16:44

a do czego Ci oni :))
~gocha

Napisano: 27 lut 2013, 16:58

bo jestem ciekawa czy nadal prowadzone sa jakies działania przeciw
~agata

Napisano: 27 lut 2013, 17:27

sprawa czeka na rozstrzygnięcie w Trybunale Konstytucyjnym,ale wiadomo, to trwa.Czy szykujecie się do Sądu Pracy?
~agata

Napisano: 27 lut 2013, 17:47

do sadu pracy , a niby dlaczego?jak wtedy napisać wniosek - jestem bardzo za co
~gosia

Napisano: 27 lut 2013, 18:49

Nikt nie wie za co ;) Dyrektorzy nie wiedza jak mają rozwiązać umowy a wychowawcy czy zaakceptować. Najlepiej niech rozstrzygają sądy. Według mnie rozwiązanie umowy następuje albo za porozumieniem stron (i wtedy nie ma problemu) albo na podstawie art. 20 KN. Inni na tym forum mają inne zdanie.....
Oczywiście wiadomo dlaczego dyrektorzy, ministerstwo i samorządowcy będą zniechęcali do drugiego rozwiązania i będą robić wszystko by je uniemożliwić.
Zastanawia mnie też jedno. Gdyby okazało się, że nie mam racji, niepodpisałbym nowej umowy, poszedł do sądu pracy z roszczeniem o wypłatę należnej odprawy i okazałoby się, że to nie ja mam rację. Czy mógłbym wtedy podpisać nową umowę na KP? Dyrektor chyba nie powinien robić problemów (doświadczony pracownik z wysokimi kwalifikacjami - lepsi nie przyjdą ;)
No i czy na taką samą stawkę jak np. koleżanki i koledzy, którzy przeszli na KP za porozumieniem stron... Ciekawe...
~etatysta

Napisano: 27 lut 2013, 20:26

Chyba żartujesz etatysto...wróciłbyś z podkulonym ogonem???
chyba durny dyrektor by cie przyjął.
~Kn

Napisano: 27 lut 2013, 21:51

;)
Wróciłbym czy nie, to nieistotne ;) Ważniejsze wydaje mi się pytanie dlaczego dyrektor miałby mi odmówić ;)
Przecież żyjemy w państwie prawa gdzie każdy obywatel ma konstytucyjne prawo dochodzić sprawiedliwości przed sądem i nie powinien być z tego powodu szykanowany. ;)
Jeśli dyrektor nie zatrudni ponownie, tzn że równie dobrze może zwolnić np. niedługo po przejściu na kp (wtedy bez odprawy ;). Gwarancji zatrudnienia przecież nie będzie a z kp łatwiej zwolnić niż z kn. Zgodzenie się na nowe warunki nie chroni więc przed zwolnieniem.
Dlaczego dyrektor miałby przyjąć zupełnie nowego (obcego dla dzieci i siebie) pracownika, który będzie dopiero wdrażał się do pracy, poznawał dzieci i ich problemy, skoro o miejsce to samo miejsce ubiegać się będzie doświadczony wychowawca znający dzieci i którego dyrektor zna, którego dzieci znają, z którymi ma on dobry kontakt itd. Chyba, że przesądzą o tym argumenty pozamerytoryczne. ;)
Lekko licząc, problem dotyczy 1000 pracowników a średnia odprawa dla nauczyciela to 18 tys zł, to jest to wydatek 18 mln. Pieniądze te musiałyby się znaleźć w budżetach placówek czyli powiatów, o które jst pewnie upomniałyby się w ministerstwie.

https://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /335152554
~etatysta

Napisano: 27 lut 2013, 22:24

Napewno drożej jest płacić dla kn dalej tak jak teraz niż po prostu zapłacic odprawy i tyle(rozstac albo robic na kp).
~Kn

Napisano: 27 lut 2013, 23:57

Gdyby to było takie proste, to już dawno (10 lat temu) wypłacono by odprawy i zlikwidowano kn w placówkach ;) Po co to całe zamieszanie ze \"stawaniem się pracownikiem samorządowym\".
Może właśnie chodzi o niewypłacanie odpraw? ;) Może właśnie konieczność ich wypłacenia jest jedyną skuteczna bronią w walce o prawa nabyte?
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/ ... prawe.html
~etatysta



  
Strona 1 z 19    [ Posty: 186 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x