Napisano: 20 lis 2009, 9:29
a u nas jest jeszcze inaczej:
1. wysyłam do sądu opłacony uprzednio (40 zł.) wniosek o zobowowiązanie uczestnika postępowania do leczenia odwykowego.
2. ponieważ nia ma opinii (osoba wzywana do biegłych się nie stawiła), wnioskuję o spowodowanie badania przez sąd.
3. Sąd przesyła mi postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych.
4. Biegli po wydaniu opinii, jeden z jej egzemplarzy kierują do urzędu (gkrpa) wraz z rachunkiem za jej sporządzenie. Jak wynika z powyższego za wydanie opnii płacimy my z budżetu gminy.
Pierwszy raz słyszę o zaliczkach na poczet niewydanych opinii. A podali podstawę prawną? A jeśli ni euda im się doprowadzić na badanie, to zaliczkę zwrócą, czy przepadnie na rzecz skarbu państwa:)
Zgodnie z przepisami, to chyba właściwie jest tak jak napisała ewka. Sąd płaci za opinie, które biegli sporządzają na jego wniosek.