ex, ja Ciebie nie opuszczę. Nigdy!
Swoje zapytanie chyba źle sformułowałem... W pierwszej chwili pomyślałem, że skoro chcę się przyznać do ojcostwa Ty masz zagwozdkę, bo trzeba założyć nową NK...
A Ty przecież znowu złapałeś się za głowę, bo znów wpłynęła na ZI nowa NK
Jakoś tak niezręcznie wyszło. Przepraszam Cię najmocniej.
\" Panowie Jerry i ex nie martwcie jak już zajdziemy w ciążę i urodzimy z \"alą\" te nasze kochane dzieciaczki to jak się przyznacie do ojcostwa jak sugerował Jerry to pójdziecie na \"tacierzyńskie\" i będziemy mieć wszyscy na jakiś czas święty spokój z niebieskimi kartami a zanim wrócimy to może ktoś tam na górze zmądrzeje i zlikwiduje zespoły interdyscyplinarne i odda karty policjantom tak jak było kiedyś Amen
Agata, już Cię lubię.
ex, prawda, że Agata to kolejna \"bratnia dusza\"?
Rzeczywiście, jak policja zawiadywała procedurami zgodnie z ich Zarządzeniem nr 162/08 to jakoś wszystko się kleiło i dało się pracować i współpracować. Teraz? Szkoda gadać!
Statystyki konkretne. Procenty również. Szkoda, że nie po 200% jak to bywało w Związku Radzieckim. Czyli, ,,ogólnie jest wesoło ja rzekłbym nawet charaszo\". A u mnie we wtorek ankieter.Zostaliśmy szczęśliwie wylosowani.
Oj, poleje się wody.....a i kadzidłem zapachnie.