co z tym dalej - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]

Napisano: 25 lip 2013, 17:27

Klientka zgłosiła się do OPS z prośbą o założenie NK. niestety ani klientka, ani mąż nie zgłaszają się na spotkanie ZI, co dalej wzywać ich, jechać do nich jak wypracować jakiś plan jeśli nie wiemy czy ta przemoc jest, małżonkowie są w trakcie rozwodu. macie jakiś pomysł jak zawsze jestem sama w całej tym zespole.
~anita


Napisano: 25 lip 2013, 21:48

zrób wszystko zgodnie z rozporządzeniem, wezwij na pismie, jaki nie przyjda pojedź np. w asyście policji chroń własny tylek notatkami
~janek

Napisano: 25 lip 2013, 21:53

Skoro założyłaś jednak NK i wszczęłaś procedurę trzeba skompletować trochę dokumentacji z wywiadów i odwiedzin posesyjnych (pracownik ops, policjant). Jeśli nie uzyskacie potwierdzenia, że zachodzi przemoc, a tylko \"niby\" pokrzywdzona chce zyskać argumenty do pomyślnego dla niej przebiegu sprawy rozwodowej - zakończyć. Przywołać w uzasadnieniu decyzji również fakt, że żadna ze stron nie współpracowała z ZI.
~Jerry

Napisano: 29 lip 2013, 15:42

Członek ZI nie jeździ do domu, nie jedzie takze Policjant, jeżeli nie ma polecenia !!! Takze pracownik socjalny moze jechać tylko na \"zgłoszenie\", ale pracownik będący członkiem ZI; więc w tej sytuacji pracownik socjalny ZI powinien się zaniepokoić i powinien pojechać.
~ewuś```

Napisano: 29 lip 2013, 22:44

ewuś- przeczytaj jeszcze raz swój post - i pomyśl co napisałaś, chyba ,że to forma sarkazmu- której ja nie zrozumiałam...
~emilka

Napisano: 08 sie 2013, 16:57

......................
~....................

Napisano: 09 sie 2013, 9:09

Rodzina nie ma obowiązku współpracy z ZI - skąd wiecie że \"ofiara\" nie jest zastraszona skoro się nie zgłasza? Prowadzenie procedury zgodnie z rozporządzeniem i bez żadnej empatii dla ludzi stało się takie ważne?
~ann


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x