Zarówno związki jak i sami górnicy nie są gotowi na prywatyzację. Trzeba by naprawdę pracować;)
Poza tym nie wiem czy prywatyzacja będzie taka prosta skoro spółka ma długi. Wszytko trwa. Trzeba działać szybko o cała branża upadnie. Węgiel jest ważny dla państwa. Na atom nas nie stać. Ma on wielu przeciwników (echa Czarnobyla). Ciekaw jestem co zrobi Kopacz kiedy górnicy podejmą głodówkę.