Nie chcę Nikogo oceniać, ale czytając te wpisy stwierdzam, że ręce mi opadają i płakać mi się chce nad zawodem pracownika socjalnego. Opisujecie; jacy to jesteście wykształceni, wszystko najlepiej wiedzący, a co macie do powiedzenia na temat podstawowych zasad etyki tego zawodu? Zawiść, zazdrość i brak wiedzy na każdym kroku. Bardzo to smutne. Pozdrawiam.