Dobrze że kler strzela sobie w kolana. Szybciej upadnie. - HYdE PaRK

  
Strona 12 z 14    [ Posty: 133 ]

Napisano: 31 lip 2013, 20:29

Agora, Imię róży, Czarna śmierć;)
~Adam


Napisano: 01 sie 2013, 10:09


ADAM, Agora, Imię róży, Czarna śmierć hehe
~???????

Napisano: 01 sie 2013, 12:31

Oto odpowiedź dla wszystkich \"Adamów\" przepojonych nienawiścią do nas Katolików, której udzieliła premier Australii. To też jest informacja dla zakompleksionych lub zdominowanych katolików i Polaków, jaką należy mieć postawę wobec prowadzonej wobec nas kampanii oszczerstw i nienawiści. Szkoda, że słowa te wypowiada premier Australii a nie premier Polski. Być może dzieje się tak dlatego, że Australia nigdy nie była pod żadną okupacją i premier Australii ma mentalność wolnego człowieka a nie niewolnika:

https://www.pch24.pl/premier-australii-d ... 613,i.html
~vera

Napisano: 01 sie 2013, 19:15

Nie spamuj.
~Adam

Napisano: 02 sie 2013, 9:40

Adamie nie błaznuj
~###

Napisano: 03 sie 2013, 13:02

Franciszek zamierza kanonizować \"papieża Hitlera\"? - tak Onet.pl zatytułował informację o planach kanonizacji papieża Piusa XII. Portal nazwał tak człowieka, któremu po wojnie byli więźniowie obozów koncentracyjnych dziękowali za \"szlachetną postawę wobec Żydów\".

Zachowanie redakcji Onet.pl trudno nazwać wpadką, bo tuż pod tytułem - w pierwszym zdaniu artykułu - czytamy: Papież Franciszek chce kanonizować Piusa XII zwanego \"papieżem Hitlera\" - poinformowała katolicka agencja ACI Prensa, powołując się na anonimowe źródło w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Kim był papież, obrzucany błotem przez propagandystów z Onet.pl? W 2008 r. Łukasz Adamski i Magdalena Żuraw pisali w \"Gazecie Polskiej\":

Zaraz po inwazji Hitlera na Polskę Pius XII utworzył w Watykanie centrum informacji o ofiarach i zaginionych w wyniku działań wojennych. Otwarcie przeciwstawił się też antysemickiemu prawu wprowadzonemu przez Mussoliniego, zatrudniając w Watykanie kilku Żydów, w tym znanego kartografa Roberto Almagię. Potępił zarówno agresję ZSRR na Finlandię, jak i napaść Niemców na Polskę.

W swojej pierwszej encyklice \"Summi pontificatus\", opublikowanej 20 października 1939 r., Pius XII pisał wprost: \"Krew tysięcy ludzi, nawet tych, którzy nie byli żołnierzami, a jednak zostali zabici, prosi o bolesną skargę, zwłaszcza w Polsce, która dla swej wierności Kościołowi [.] zasługuje na braterskie i szczodre współczucie na całym świecie\". Encykliki tej nie pozwolono odczytać w Niemczech, a nazistowski ambasador przy Watykanie nazwał ją \"bezpośrednim atakiem na Trzecią Rzeszę\".

W marcu 1940 r. Pius wystosował ostry list do Joachima Ribbentropa, nakazujący zaprzestania mordów na Żydach, a w swoich radiowych przemówieniach wielokrotnie apelował o zakończenie wojny. W 1941 i 1942 r. \"New York Times\" nazywał apele papieża \"samotnym głosem w ciszy i ciemności, w jakich pogrąża się Europa\".

Papież zachęcał jednocześnie biskupów w poszczególnych państwach do pomocy wszystkim prześladowanym z powodu narodowości. Dzięki temu we Włoszech i w innych państwach duchowni katoliccy głęboko zaangażowali się w ratowanie Żydów, często przypłacając swoje czyny życiem. Żydowski historyk Pinchas Lapide stwierdził w swojej książce \"Trzech papieży i Żydzi\" (1967): \"Kościół Piusa XII uratował od pewnej śmierci z rąk nazistów 860 tysięcy Żydów. Liczba ta dalece przekracza efekty działań innych instytucji religijnych czy akcji ratunkowych podejmowanych przez państwa\". W samym Rzymie na polecenie papieża katoliccy duchowni ukrywali 4,8 tys. Żydów.

Nic dziwnego więc, że w pierwszych latach po wojnie nikomu nie przyszło do głowy, by oskarżać Piusa XII o antysemityzm. 9 listopada 1945 r. przybyła do papieża delegacja 80 byłych więźniów obozów koncentracyjnych z podziękowaniami za \"szlachetną postawę wobec Żydów\". Dziesięć lat później filharmonia z Izraela zorganizowała dla papieża koncert dziękczynny, podczas którego przypomniano, że w czasie wojny Pius XII osobiście uratował przed śmiercią rabina Rzymu. W dniu śmierci Pacellego - 9 października 1958 r. - minister spraw zagranicznych Izraela Golda Meir napisała: \"Opłakujemy wielkiego sługę pokoju\".

Skąd więc wziął się mit \"papieża Hitlera\", który dziś chętnie wznawia Onet.pl? W 1963 r. w Niemczech powstała sztuka teatralna \"Namiestnik\". Jej rzekomym autorem był nieznany wcześniej dramaturg Rolf Hochhuth - dziś przyjaciel znanego negacjonisty Holokaustu Davida Irvinga. Przedstawiała ona Piusa XII jako zimnego, nieczułego wroga Żydów, popierającego politykę ich eksterminacji. Sztukę nieznanego pisarza wyreżyserował - kolejny zbieg okoliczności - światowej sławy reżyser teatralny Erwin Piscator, który w latach 30. przebywał w ZSRR.

W 2007 r. Ion Mihali Pacepa, były oficer rumuńskiego wywiadu, ujawnił, że sztuka stworzona została przez KGB, a główną rolę w jej powstaniu odegrał gen. Iwan Agajanc. Pierwsze szkice powstały na kilka lat przed oficjalną premierę, a jeszcze przed napisaniem sztuki wywiadowcy KGB znaleźli reżysera. Cel operacji o kryptonimie \"Seat-12\", w której uczestniczył też wywiad rumuński (Rumuni wykradli z Watykanu dokumenty na temat Piusa XII, później odpowiednio dla potrzeb sztuki spreparowane), był jasny: skompromitować papieża, który szkodzi interesom politycznym krajów bloku sowieckiego.

Niestety, nagonka na Piusa XII nie skończyła się wraz z upadkiem sowieckiego komunizmu. W latach 90., tym razem z powodów czysto komercyjnych, w rolę Hochhutha wcielił się angielski dziennikarz John Cornwell. Wydał on bestsellerową książkę \"Papież Hitlera\", podtrzymującą tezy niemieckiego dramaturga. W reakcji na publikację Watykan po raz kolejny przypomniał o istnieniu znanych od wielu lat dokumentów, które całkowicie przeczą ustaleniom Anglika. Dziś Cornwell, który za nierzetelność skrytykowany został nawet w liberalnych mediach (np. w amerykańskim \"Newsweeku\"), przyznaje, że nie miał żadnych podstaw, by osądzać Piusa XII.
~ z netu

Napisano: 11 gru 2014, 23:05

Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 12 gru 2014, 14:04

Brawo Wacuś.
Adam29

Napisano: 13 gru 2014, 10:15

"Grupka młodych ludzi sporządziła bardzo wymowny plakat. Narysowała konia z jeźdźcem, a pod tym rysunkiem umieszczono pytanie: "Kto jeździ na tobie?Czy jeszcze diabeł? Czy Jezus jest już twoim Panem?.....Ludzie uważają, że każdy jest panem samego siebie. Bóg mówi inaczej. Jeżeli Chrystus nie jest twoim Panem to jest nim diabeł"
Wtedy panuje nad tobą wielu innych panów: grzech, pożądanie, nałóg, złość, śmierć"

Chciałoby się dzisiaj zadać to pytanie biskupom
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 13 gru 2014, 15:14

"Kto jeździ na tobie? Czy jeszcze diabeł? - pyta dzibar

No wie pani co ? muszę zainterweniować, choć przychodzi mi to nie łatwo - czuję się zażenowana wprost , och ;)
proszę się zastanowić czy w ogóle wypada o to pytać a jeżeli już tak panią to interesuje, to nie w ten sposób pytać .
Pani to dosłownie jak chłop ...;) co ślina na język przyniesie .
( elmer już by się doczepił )
emila^



  
Strona 12 z 14    [ Posty: 133 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x