Folwark Komendanta!!! - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

[Pytający]

Drodzy forumowicze.. jak radzicie sobie z głupimi wymysłami np. komendantów policji którzy chca podporządkować dokumentacje Zespołu w taki sposób by była wygodna dla kontrolujących komendę ...? Mam ich poprostu dośc. w moim ośrodku jest dokumentacja Zespołu i co chwila przychodza jakies pisma które oni podtykaja burmistrzowi ten podpisuje a u mnie robi sie bałagan.... nie mam na nich siły. co zrobić..

[junior]

Ale trafił sie temat... skad ja to znam..? a no pewnie z doświadczenia włąsnego. Pytający badz spokojny.. nie potrzebujesz na nich ,,siły":) tylko swoje zdania które podparte odpowiednim przepisem przemówi im do rozumu.. Na komendach czasem tak jak i wszedzie pracuja ludzi którzy niekoniecznie mają pojecie o tym co robią... w przypadku Komendy sprawa wygląda o tyle trudniej że robią co im każa nawet gdyby były to najwieksze brednie... ,,Bo kontrola z komendy wojewódzkiej kazaąła..." zastanawiam sie tylko kto jest "głupszy,, kontrolujący czy kontrolowany.... podjrzewam że sa siebie warci.. Kontrolujący chcąc wymagać jakiś zmian w stanie faktycznym dokumentacji muszą wskazac przepis który to reguluje... a jęsli mówi ,,Bo tak ma być...." a ja to przyjmuje i wykonuje to jest to dla mnie szczyt bezmyślności:) a w czym ci mieszają..?

[Pytający]

półtorej roku temu powołałem zespół wg. zasad itd. funkcjonował, pracowalismy w im i było ok. nagle kilka dni temu dostaje jakieś pismo, patrze a to porozumienie zawarte miedzy burmistrzem a komendantem. no to dzwonie do pana policjanta ktory to pisał i pytam o co chodzi.. a on mi na to że tamto porozumienie bylo złe bo nie zawierało podstawy prawnej... JUNIOR skad to wiesz ale tak własnie wygląda sytuacja że kontrolujący mu to zarzucili. co mam zrobić żeby nie dac sie zwariować.? jest jeszcze wiele takich bajek ale nie mam czasu na opis wszystkich.

[junior]

Ahahahahaha:) wybacz Pytającvy moja reakcje... żenada. a niech mi ten pan policjant albo jak widac wyrwany z rzeczywistości kontrolujący pokaże art. mówiący o tym jak ma wygladać wzór porozumienia?? może to jakis załącznik do rozporzadzenia hehehhehe
Komenda głupia że się nie odwołuje od takich bzdurnych wytycznych pokontrolnych. zagzrebią się w papierach i tyle.. nie łam sie pytający.. sami kręca na siebie bata:) a druga sprawa to w imie czego kontrola z komendy wojewódzkiej wnika w dokumentacje którą przygotowuje niezależna od nich jednostka typu BURMISTRZ.. sa niewłaściwi rzeczowo do tego typu działań:) ale ok ok.. jak Komenda sobie zyczy to nawet i na głowę niech im wejdą.. Miałem podobną sytuacje i poszedłem na bitwe z samym komendantem... wygrałem z niewiedza i brakiem oczytania w podstawowych aktach prawnych. taka jest rzeczywistośc niestety. Zespół Interdyscyplinarny nie podlega ocenie jakiemukolwiek komendantowi.... a to że tworzą sobie jakies wewnetrzne wytyczne do realizacji Kart bardzop prosze niech robia to w taki sposób by nie kolidowało to z innymi przepisami. wytrwałości i pewności siebie życze Pytający.. odsyłąj im te głupoty z odnotacją braku poparcia prawnego..... nie daj sie wkręcić w ich braki. Ty nie odpowiadasz za ich kontrole tylko ma ci sie zgadzać jak przyjedzie Twój inspektor wojewódzki... a komenda nich sie martwi o siebie.. pfff.

[junior]

Może i sie myle forumowicze poprawcie jak czegos nie doczytałerm albo tkwie w błedzie..