gminy nie chcą wsólfinansować pobytu w pogotowiu - Stare tematy

[~ja]

pogotowie czyli interwencja? rozumiem dobrze?

[~joanna000123]

u nas bez problemu płacą
ten wykładający to jakiś idi... chyba
przecież ustawa nakłada obowiązek partycypowania w wydatkach na pogotowie rodzinne!
czy ktoś ma jakieś inne stanowisko?
nie miałam jeszcze takiej sytuacji ale liczę się że kiedyś zawetują mi moje noty i co wtedy zrobię?
może ktoś się wypowie?

[~E.]

pisalismy do miniserstwa i dostaliśmy informacje, ze gminy placa za dzieci umieszczone w pogotowiach,
podobnie w komunikatach na stronie www MPIPS (https://www.mpips.gov.pl/wsparcie-dla-ro ... zastpczej/ ) -gmina płaci za KAZDE dziecko umieszczone w pieczy od tego roku

[joanna000123]

no to znaczy, że dobrze robię
ale obciążamy nie tylko tych co dotyczą pogotowia i placówki, rodziny inne zastępcze tj. spokrewnione i niezawodowe również, przecież tu chodzi o każde dziecko umieszczone w pieczy od momentu wejścia w życie ustawy prawda?

[~E.]

kazde kazde
u nas nawet bylo tak, ze jak gminy dowiedzilay sie ze za dzieci w pogotowiu maja nie placic, kazaly zwracac sobie srodki ktore juz zaplacili (straszyly odsetkami) - wszysko oddalismy, potem otrzymalismy opinie z MPIPS i wystawiamy nowe noty nie ukrywam, ze troche z tym pracy jest...

[joanna000123]

o matko no to współczuję, ja na szczęście nie mam z tym problemu, gminy płacą tyle ile chcemy, my oddajemy do powiatu, a potem jeśli ściągniemy coś z odpłatności biologicznych to oddajemy im 10% tego co ściągnęliśmy, to jest tzw. zwrot partycypacji uzyskanej od rodziny naturalnej, tak nam to zinterpretowała nasza radczyni prawna, u was jak z tym jest? bo my długo bujaliśmy się bez tego, ponieważ dużo z biologicznych miało odstąpienie od odpłatności, ale dopiero w zeszłym miesiącu zaistniała taka sytuacja i musieliśmy im odprowadzić 10% z tego co dostaliśmy z kolei z tyt. opłaty, jak wy to rozwiązujecie?

[joanna000123]

z kolei chciałam jeszcze zauważyć, że teraz się gminy nie buntują bo mają tylko 10% ale jak za dwa lata będą musieli płacić połowę? czy ta ustawa nie jest za bardzo \"ostra\" dla gmin? trochę im w sumie daje czasu na przygotowanie się na większe wydatki, ale żeby aż tyle? ciekawe jak zareagują na moje noty za rok jak będzie 3 razy tyle co jest teraz

[~E.]

my nie mielismy jeszcze zadnych pieniedzy od biologicznych, wiec jeszcze tego nie przepracowalismy, ale te zwroty z gminy oddajemy do powiatu. A jesli otrzymamy jakies kwoty od biologicznych to bedziemy 10% zwracac gminie (zgodnie z 195 ustawy) - taki mamy plan

[joanna000123]

no my też, ale chodzi mi też jak to zrobić? my robimy to na bazie not uznaniowych ale nie wiemy czy nie robimy źle?

[joanna000123]

oj chyba zabiłam wam ćwieka wiem, że to strasznie powalone jest ale trzeba się liczyć z tym, że taką sytuację i wy będziecie mieć my robimy to na bazie not uznaniowych wysyłanych na gminę, płacimy opsowi jako właściwemu \"wydziałowi\" gminy, interesuje mnie tylko kwestia czy właściwe jest że robimy te noty, czy powinno to być załatwiane w inny sposób? może ma ktoś jakieś pomysły? i zastanawiam się też czy my mamy umniejszać to co dajemy powiatowi i oddawać opsowi, czy też całość powiatowi a potem on na nasz pisemny wniosek ma im oddawać, czy też nam oddawać a my opsowi? trochę to pokręcone, ale ustawa tego nie reguluje...